Pijanej matce dziecko wypadło z wózka - do takiej sytuacji doszło na Mokotowie, a całą sprawę opisuje tamtejsza policja. Patrol mundurowych z komendy na Mokotowie we wtorek 25 maja po godzinie 20:00 został skierowany na ulicę Puławską. Powodem było doniesienie o niebezpiecznej sytuacji. Na miejscu zauważyli idącą chodnikiem, wzdłuż pasa ruchliwej jezdni, chwiejącą się na nogach kobietę. Na ręku trzymała małego chłopca. Drugą dłonią przytrzymywała się wózka, by nie stracić równowagi. Kilka metrów za nimi podążała mniej więcej 3-letnia dziewczynka. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę powiadamiając ją o powodzie interwencji. Okazało się, że wcześniej dostali informacje od świadka, który twierdził, że dziecko wypadło kobiecie z wózka. Mundurowi natychmiast zaopiekowali się dwójka dzieci.
Polecany artykuł:
1,5 promila alkoholu w organizmie matki
Na miejsce przyjechali wezwani przez policjantów ratownicy medyczni. Sanitariusze sprawdzili stan zdrowia rocznego chłopczyka i 3-letniej dziewczynki. Dzieci nie wymagały hospitalizacji ani pomocy ambulatoryjnej. Były w dobrym stanie fizycznym, chociaż miały brudne ubranka. Ponadto dziewczynka była ubrana zbyt lekko, jak na temperaturę panującą na zewnątrz.
Polecany artykuł:
Podczas badania alkotestem 37-letniej kobiety okazało się, że miała ona znacznie ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na miejsce został wezwany 35-letni ojciec dzieci. Był trzeźwy i zobowiązał się nimi właściwie zaopiekować. Ich matka pojechała prosto do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu przedstawiono jej zarzut narażenia dzieci na bezpośrednią utratę życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi jej kara do 5 lat więzienia. Policjanci skierują także informację do sądu rodzinnego i nieletnich, który sprawdzi, czy rodzice wywiązują się z obowiązku opieki nad małoletnimi dziećmi.
Źródło: mokotow.policja.waw.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!