PiS wyjdzie na ulice. Wielki protest 11 października
Na sobotę, 11 października zaplanowano wielką manifestację w Warszawie. O godz. 14 na placu Zamkowym w sercu stolicy mają zebrać się zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, którzy będą protestować przeciwko nielegalnej migracji oraz umowie UE z państwami grupy Mercosur. To ma być również akt sprzeciwu wobec rządzącej koalicji, którą PiS tytułuje mianem "koalicji 13 grudnia" (co stanowi nawiązanie do daty powołania rządu Donalda Tuska, ale również daty ogłoszenia stanu wojennego w 1981 roku).
Do udziału w wiecu zachęcają główni politycy PiS z prezesem Jarosławem Kaczyńskim i byłym premierem Mateuszem Morawieckim na czele.
"Pakt migracyjny to realne niebezpieczeństwo, umowa z krajami Mercosur to zniszczenie rolnictwa, a ręczne sterowanie składami sędziowskimi przez polityków obecnej koalicji to bezkarność dla swoich i represje wobec opozycji. Na każdym kroku w Polsce szerzy się ZŁO. Zatrzymajmy ich!" - apeluje w poście na Twitterze(X) Jarosław Kaczyński.
Budząca kontrowersje decyzja to proponowana umowa o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej zrzeszonymi w ramach organizacji Mercosur. Wielu europejskich rolników - w tym tych z Polski - obawia się, że zawarcie tego porozumienia wpłynie na ich konkurencyjność i oznaczać będzie preferowanie na rynku produktów zza oceanu.
PiS w ofensywie. Kaczyński idzie po władzę?
PiS zapowiadało swój protest jeszcze w wakacje. To kolejne tego typu wydarzenie w tym roku. Pod koniec maja w stolicy odbył się "Wielki Marsz za Polską", na którym politycy ugrupowania wyrazili swoje poparcie dla Karola Nawrockiego przed II turą wyborów prezydenckich.
Jeszcze w tym miesiącu ma się też odbyć konwencja programowa PiS, podczas której partia Jarosława Kaczyńskiego będzie opracowywała swój program przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się jesienią 2027 roku.
Choć prowadzenie w kolejnych badaniach opinii publicznej rozkłada się niemal po równo, to już od roku sondaże konsekwentnie pokazują, że obecna koalicja rządowa najprawdopodobniej nie zyska większości w kolejnym Sejmie. W obecnym układzie politycznym największe szanse na przejęcie władzy ma więc PiS - w koalicji z Konfederacją lub samodzielnie.
Dwa marsze w Warszawie. Wyborcy zgromadzili się w stolicy:
