Łoś na Grochowie. Uśpił go łowczy lasów miejskich
Pierwsze zgłoszenie o poruszającym się łosiu straż miejska otrzymała około godz. 18. Jednak jak dowiemy się z licznych komentarzy mieszkańców w mediach społecznościowych, zwierzę zostało zauważone już wcześniej, między innymi na ul. Mińskiej i Grochowskiej.
Jerzego Jabraszko ze straży miejskiej poinformował, że akcja funkcjonariuszy polegała na zabezpieczeniu terenu dla zapewnienia bezpieczeństwa przechodniów oraz wezwania łowczego Lasów Miejskich w celu uśpienia zwierzęcia.
- Teren, gdzie przesiadywało zwierzę, strażnicy miejscy zabezpieczyli przed dostępem osób postronnych i wezwali łowczego lasów miejskich. Gdy łowczy oddał strzał z nabojem usypiającym, łoś wyszedł z zarośli, przeszedł przez chodnik i jezdnię, po chwili powrócił na trawę i usnął. Po upewnieniu się, że nie stanowi już zagrożenia dla ludzi, łowczy i strażnicy bezpiecznie przenieśli zwierzę do samochodu i przewieziony do lasu - przekazał w rozmowie z Eska.pl rzecznik.
Zobacz poniżej zdjęcia różowego pieska POOPilka na Ochocie: