Na mierzącego około półtora metra gada natknęła się jedna z mieszkanek. O swoim odkryciu powiadomiła pracownika ochrony osiedla, a ten wezwał Ekopatrol - podała straż miejska.
Wąż znaleziony... pod ławką
- Funkcjonariusze zastali przy ul. Jasnodworskiej zdenerwowaną kobietę, która wskazała strażnikom dużą ławkę na patio, pod którą rozłożył się wąż. Miejsce było nasłonecznione i ciepłe, a takie warunki skłaniają te gady do relaksu - zrelacjonowała zdarzenie stołeczna straż miejska.
Według interweniujących funkcjonariuszy Ekopatrolu wąż nie stwarzał problemów i bez trudu dał się umieścić w worku transportowym. Strażnicy przewieźli zwierzę do Centrum CITES w Warszawskim ZOO, do którego trafiają wszystkie odłowione przez nich gady.
Tam pracownicy rozpoznali gatunek i wyjaśnili, że węże mahoniowe są powszechne w Afryce i uchodzą za jeden z najłagodniejszych gatunków - w warunkach hodowlanych są nawet skłonne do pobierania pokarmu z ręki hodowcy - podała w informacji straż miejska.