Pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Uroczystości o charakterze państwowym

2023-01-04 13:53

4 stycznia 2023 roku w Warszawie odbył się pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Zasłużony aktor, reżyser i dyrektor Teatru Kamienica odszedł 26 grudnia 2022 roku. Został pożegnany przez rodzinę, przyjaciół i fanów. Uroczystości miały charakter państwowy.

Odszedł Emilian Kamiński

Śmierć Emiliana Kamińskiego 26 grudnia 2022 była wielkim ciosem dla jego najbliższej rodziny, przyjaciół i fanów. Uwielbiający swoją pracę dyrektor Teatru Kamienica odszedł w wieku 70 lat, pozostawiając w rozpaczy tych, którzy go kochali. Dziś oni wszyscy mieli okazję oddać mu ostatni hołd.

Emilian Kamiński był aktorem i reżyserem, założycielem Fundacji Atut i Teatru Kamienica w Warszawie, którego był dyrektorem. Artysta ma w swoim dorobku ponad setkę ról teatralnych, filmowych i musicalowych. 23 grudnia został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jego pogrzeb miał charakter państwowy.

Pogrzeb dyrektora Teatru Kamienica

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w Kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14 w Warszawie o godz. 13. Po mszy św. nastąpiło odprowadzenie ciała artysty na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Emilian Kamiński spoczął w Alei Zasłużonych.

Na uroczystościach pogrzebowych zgromadził się prawdziwy tłum osób, nie wszystkim udało się wejść do kościoła. Wśród nich można było spotkać wielu kolegów i koleżanki aktora po fachu. Jego żona Justyna Sieńczyłło i siostra Dorota Kamińska znajdowały się na czele żałobników, pogrążone w głębokim smutku.

W ostatnim pożegnaniu Emiliana Kamińskiego udział wzięli m.in. Olaf Lubaszenko, Dorota Stalińska, Sylwester Maciejewski, Grzegorz Wons, Katarzyna Kwiatkowska, Stefan Friedman oraz Jarosław Boberek. Dostarczono wieńce od prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.

- Emilian mawiał, że nie ma nic ważniejszego w jego życiu niż rodzina i teatr. Gotów był dla nich zrobić wszystko, by nie stała się im żadna krzywda. Powiedzieć, że był wybitnym aktorem, to jak nic nie powiedzieć. Dostał powołanie. Ten dar od Boga absolutnie wykorzystał. I dziękował Bogu za wszystko - wspominał na mszy świętej ksiądz, który prywatnie przyjaźnił się z aktorem.

- Emilian był patriotą, ale to znowu, jak nie powiedzieć nic. Dla niego Polska i wszystko, co się z nią wiązało, było istotą jego życia. Mawiał, że nigdy z ojczyzny nie wyjechał. Ojczyzna była dla niego tak ważna jak rodzina i teatr. Wielokrotnie udowodnił, jak kocha swój kraj. Kochał także ludzi, dla wszystkich zawsze miał czas. Każdego obdarzał uśmiechem. Był dla ludzi, bo przecież nikt z nas nie żyje dla siebie - podkreślał kapłan.

Wspomnienie jego kariery

Życie i kariera aktora były pełne wielkich wydarzeń i ról. Niewiele osób wie o tym, że w stanie wojennym Emilian Kamiński był jednym z współtwórców oraz wykonawców Teatru Domowego, który był formą sprzeciwu środowiska aktorskiego wobec reżimu. Jego ostatnie pożegnanie z pewnością było ogromnym przeżyciem dla wszystkich żegnających.

Z wielu stron ciepłe i wspierające myśli płyną do rodziny pana Emiliana w tym trudnym momencie. Teatr Kamienica, który przez ostatnie 13 lat życia aktora pochłaniał go bez reszty, wciąż będzie grał na cześć jego pamięci. 

Poruszające słowa brata na pogrzebie żołnierza, który zginął na Ukrainie