Zabójstwo na kampusie UW

Politycy reagują na zbrodnię na UW. "Musi spotkać się z surową karą"

2025-05-08 8:53

Szok i współczucie - takie emocje dominują w reakcjach polityków na środową zbrodnię, do której doszło na terenie kampusu UW w stolicy. 22-letni student prawa tej uczelni próbował wtargnąć z siekierą do budynku, zabił jedną osobę, ranił drugą. Co powiedzieli najważniejsi politycy po tej zbrodni? Jak zareagowały władze uczelni?

Brutalne zabójstwo na kampusie UW

7 maja, po godzinie 18 w centrum Warszawy doszło do szokującej zbrodni. Na teren kampusu Uniwersytetu Warszawskiego znajdujący się przy Krakowskim Przedmieściu, a więc deptaku pełnego turystów, wszedł 22-latek uzbrojony w siekierę.

Przed jednym z budynków mężczyzna zaatakował narzędziem pracownicę UW. Według medialnych, niepotwierdzonych doniesień była ona portierką, która zamykała jeden z budynków uniwersyteckich i nie pozwoliła napastnikowi przejść. Kobieta zginęła na miejscu.  

Następnie napastnik ranił mężczyznę, pracownika straży uniwersyteckiej, który podjął wobec niego interwencję. Wkrótce 22-latka udało się obezwładnić i przekazać w ręce policji. Po sprawdzeniu przez służby okazało się, że jest to obywatel Polski, student trzeciego roku prawa UW. 

Przeczytaj również: Kim jest sprawca brutalnego ataku na UW? Wyciekło wstrząsające nagranie

Na razie nie są znane motywy jego postępowania, w czwartek ma on zostać przesłuchany. Świadkowie, którzy widzieli zajście donosili o wielkiej brutalności sprawcy i jego irracjonalnym zachowaniu. 

Reakcje polityków na zbrodnię na kampusie

Głos po zbrodni szybko zabrali czołowi polscy politycy.

Jestem głęboko poruszony tragedią, do której dziś doszło na Uniwersytecie Warszawskim. W wyniku tej brutalnej napaści zginęła pracownica uczelni. Łączę się w bólu i modlitwie z Bliskimi Ofiary i całą wspólnotą akademicką. Druga z zaatakowanych osób, pracownik straży uniwersyteckiej, który z odwagą próbował obezwładnić napastnika – jest hospitalizowany. Mam nadzieję, że wróci do zdrowia i pełni sił.

- napisał prezydent RP Andrzej Duda na portalu X (dawny Twitter).

Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski we wpisie na tej samej platformie wyraził nadzieję, że sprawca wstrząsającej zbrodni na UW zostanie surowo ukarany:

Wstrząsnęła mną informacja o makabrycznej zbrodni na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich zamordowanej. Mam też nadzieję, że ranny w ataku mężczyzna niosący pomoc wróci do pełnego zdrowia. Ten brutalny atak musi spotkać się z surową karą.

Zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich aktów przemocy wyraził też główny kontrkandydat Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich - Karol Nawrocki.

Jestem wstrząśnięty zbrodnią, do jakiej doszło na Uniwersytecie Warszawskim. W związku z aktem przemocy, który doprowadził do śmierci Pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego oraz ciężkich obrażeń ciała innego Pracownika tej uczelni, składam wyrazy najgłębszego współczucia Bliskim Ofiar ataku. Jako kandydat na najwyższy urząd w państwie, jak i obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich aktów przemocy, coraz częściej obecnych w przestrzeni publicznej. Niech dzisiejsza tragedia stanie się dla nas wszystkich przestrogą i skłoni nas do refleksji. Wieczny odpoczynek racz Jej dać, Panie!

- napisał kandydat obywatelski wspierany przez PiS.

Do sprawy odniósł się też minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie Donalda Tuska Marcin Kulasek.

Dotarła do mnie wstrząsająca wiadomość o tragedii, która wydarzyła się na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. W obliczu tego dramatu myślami jestem z rodziną i bliskimi ofiary. Pragnę złożyć im wyrazy najgłębszego współczucia. Jestem w stałym kontakcie z Rektorem Uniwersytetu Warszawskiego. Zapewniam, że społeczność uczelni może liczyć na moje pełne wsparcie w tym trudnym czasie.

- czytamy we wpisie polityka na portalu X.

Adam Bodnar był na UW w czasie ataku

Głos zabrał również minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który - jak się okazało - był w czasie ataku na terenie kampusu uniwersyteckiego. Polityk uczestniczył w wykładzie w budynku oddalonym od miejsca zbrodni. Został ewakuowany przez funkcjonariuszy SOP. Jeden z oficerów zabezpieczający wizytę Bodnara na UW wziął też udział w obezwładnieniu napastnika chwilę po ataku.

Reakcja władz Uniwersytetu Warszawskiego

Władze Uniwersytetu Warszawskiego ogłosiły żałobę na uczelni i odwołały wszystkie zajęcia. O godz. 13 przed budynkiem Auditorium Maximum społeczność UW upamiętni zmarłą pracownicę uczelni. Wiadomo też, że odwołane zostały zaplanowane na ten weekend Juwenalia UW i wszystkie imprezy im towarzyszące.

Atak na terenie kampusu UW (7.05.2025):

Atak siekierą na Uniwersytecie Warszawskim. Nie żyje kobieta