Podziemny łącznik dwóch dzielnic
Tarcze Krystyna i Elisabetta połączyły dwie budowane stacje: Powstańców Śląskich i Ulrychów z już istniejącą przy ul. Księcia Janusza.
- Bemowo zyskało podziemne połączenie z Wolą. Obydwie tarcze spełniły swoje zadanie i nadszedł czas, aby opuściły podziemia. Zostaną one wydobyte na powierzchnię z szybu demontażowego zlokalizowanego przy centrum handlowym - wyjaśnia Karolina Gałecka ze stołecznego ratusza. Z tego powodu zmieni się organizacja ruchu na ul. Górczewskiej.
Czytaj także: Nowy mural w Warszawie. Rozpoznajesz na nim symbole dzielnicy?
Zwężą Górczewską
Żeby drogowcy mogli zająć się wydobyciem dwóch gigantycznych tarcz, ulica zostanie zwężona do jednego pasa w stronę Bemowa. Oznacza to, że kierowcy osobówek będą mogli pojechać tam tylko do centrum handlowego. Prosto pojadą za to autobusy, taksówki i jednoślady.
- Zwężoną ul. Górczewską przy centrum handlowym kierowcy będą jeździć około miesiąca. Po tym czasie ulica zostanie ponownie poszerzona - dodaje Gałecka.
Podczas gdy tarcze na Bemowie skończyły już drążenie tunelu podziemnej kolejki, po drugiej stronie Wisły prace wciąż trwają, choć jak zapewnia Urząd Miasta, są już na ukończeniu. Tarcze Anna i Maria drążą tam ostatni odcinek tunelu na Targówku, który ma połączyć budowaną stację Zacisze z już istniejącą przy Trockiej.