Protest pod domem Jarosława Kaczyńskiego
O 18:00 w Warszawie rozpoczął się protest organizowany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Manifestujący zebrali się pod domem Jarosława Kaczyńskiego w odpowiedzi na jego głośne słowa o "dawaniu w szyję", które zbulwersowały wiele środowisk. Poza tym, 28 listopada obchodzimy rocznicę wywalczenia przez Polki praw wyborczych.
Na miejscu zebrało się około kilkuset osób z transparentami i parasolkami oraz duże siły policyjne, zabezpieczające okolicę. Wśród protestujących pojawiła się m.in. jedna z liderek OSK, Marta Lempart.
W wygłaszanych kolejno przemówieniach poruszone zostały tematy m.in. praw kobiet, praw reprodukcyjnych, wyborów, galopującej inflacji, czy kontrowersji wokół odwołanej dyrektor Teatru Dramatycznego.
Czytaj również: Już dziś tłumy protestujących chcą iść pod dom Kaczyńskiego. Prezes PiS odpowiedział
Utrudnienia w Warszawie
Z powodu trwającego protestu doszło do utrudnień. - W związku z zablokowanym przejazdem w rejonie ulicy Mickiewicza autobusy linii 122, 157, 181 i 185 zostały skierowane na trasę objazdową w kierunku os. Górczewskiej / Szczęśliwice / plac Wilsona: … – Mickiewicza – Potocka – Słowackiego do swoich tras. Linia 15 zostaje skierowana do pętli Metro Marymont - informowali przedstawiciele WTP.