Protest rolników 20 lutego 2024
9 lutego rolniczy związkowcy rozpoczęli strajk generalny, który potrwa łącznie 30 dni. Protesty odbywają się w całym kraju i polegają głównie na blokowaniu wybranych dróg oraz przejść granicznych z Ukrainą.
Kolejną odsłonę tegoż strajku zaplanowano na wtorek, 20 lutego. - Będą blokowane nie tylko przejścia graniczne, ale również węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do przeładunkowych stacji kolejowych oraz portów morskich - podkreślili sami rolnicy.
Protest rolników 20 lutego - gdzie odbędą się blokady? Mapa utrudnień
W sieci dostępna jest już mapa, przygotowana przez Instytut Gospodarki Rolnej. Naniesiono na nią punkty, w których odbędą się blokady. W samym woj. mazowieckim rolnicy planują ustawić się m.in. w Mińsku Mazowieckim oraz Kolonii Nadwiślańskiej (pow. lipski).
Całą mapę, która jest na bieżąco aktualizowana, znajdziecie poniżej:
27 lutego rolnicy ruszą na Warszawę
Początkowo rolnicy planowali 20 lutego udać się również do Warszawy. Ostatecznie zmienili jednak zdanie, by nie rezygnować z lokalnych strajków. Protestów w stolicy można więc spodziewać się tydzień później, 27 lutego.
O pomysły na spełnienie postulatów protestujących, tak aby ci nie organizowali kolejnych blokad, był już pytany minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski. Polityk powiedział, że prowadzi dialog, rozmowy na różnych frontach. - Jesteśmy w stałym kontakcie z rolnikami. Bardzo poważnie traktujemy postulaty i to, co rolnicy chcą przekazać i z czego wynika to ich niezadowolenie - wskazał Siekierski. Dodał, że trwają także rozmowy z Komisją Europejską, m.in. ws. Zielonego Ładu, oraz z Ukrainą na poziomie bilateralnym.
Jednocześnie minister zaapelował do protestujących, by ich działania były "jak najmniej uciążliwe dla społeczeństwa, bo inaczej nie będą zyskiwali uznania dla ich słusznych racji".
Protest rolników w Radomiu i okolicach - zobacz zdjęcia: