Do końca tygodnia ma potrwać kontrola NFZ w Centrum Medycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Już teraz są pierwsze ustalenia i pierwsze decyzje o konsekwencjach.
Kontrola ruszyła wczoraj, po tym jak media obiegła informacja o zaszczepieniu tam 18 osób spoza tzw. grupy 0.
Jak poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski - już teraz udało się zebrać dowody będące podstawą do wymierzenia uczelni kary w wysokości przynajmniej 250 tysięcy złotych.
"Te osoby zostały nieprawidłowo zgłoszone, nieprawidłowo nawet względem wyjątków, które zostały określone, bo zostały zgłoszone jako personel medyczny" - mówił Niedzielski.
Ale to nie koniec, bo lista 18 osób spoza personelu medycznego, które miały być zaszczepione, została przesłana 28. grudnia.
"Po drugie, zgłoszenie zostało dokonane 28 grudnia, czyli w przeddzień ogłoszenia tej listy wyjątków czy wyjątkowych sytuacji, które pozwalały na wszczepienie osób spoza tej wąskiej grupy medyków i personelu medycznego oraz niemedycznego zatrudnionego w szpitalu" - mówił Niedzielski.
W planach jest także kontrola, której celem będzie ustalenie, czy WUM planował akcję promowania szczepień.
