Brak wegańskich i wegetariańskich posiłków
Wegańskie i wegeteriańskie posiłki w żłobkach i przedszkolach - to pomysł białołęckiego radnego, Filipa Pelca. Jak twierdzi - w większości placówek rodzice nie mają możliwości decydowania o diecie swoich dzieci. Zdaniem radnego - to błąd. Dlatego w tej sprawie złożył interpelację.
- Dzwoniłem do kilku żłobków i przedszkoli na Białołęce i dosłownie na palcach jednej ręki można policzyć te, w których można skorzystać z diety wegańskiej czy wegetariańskiej. Nawet, jeśli ma się specjalne zaświadczenie od lekarza - mówi Filip Pelc.
Problem z ułożeniem odpowiedniej diety
Pracownicy żłobków i przedszkoli tłumaczą, że trudno jest przygotowywać specjalne posiłki mając do dyspozycji jedną kuchnię. Rzeczniczka Białołęki, Marzena Gawkowska dodaje, że za każdym razem prośby rodziców są przez placówki rozpatrywane indywidualnie.
- W grę wchodzi bowiem zdrowie dzieci. Tymczasem odpowiednie zbilansowanie diety wegańskiej czy wegetariańskiej dla najmłodszych dzieci jest bardzo trudne - mówi Marzena Gawkowska.
Taka odpowiedź nie zadowala radnego Filipa Pelca, który zapowiada podjęcie dalszych kroków.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!