Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Trzaskowski zaznaczył, że szczegółowe dane są dostępne na stronie urzędu miasta. W swoim wystąpieniu przypomniał najważniejsze inwestycje.
Rafał Trzaskowski o najważniejszych inwestycjach w Warszawie
Polityk podkreślił, że podczas jego 5-letniej kadencji otwarto 11 nowych stacji metra i planowane są kolejne. - Powstało 17 tys. nowych miejsc w żłobkach, a w programie in vitro urodziło się 2 tys. dzieci. Odbetonowaliśmy miasto - tylko w ubiegłym roku usunięto 40 tys. mkw. betonu - przekazał.
Zaznaczył, że nie zawsze po remoncie da się diametralnie zmienić wygląd ulic, bo to wiąże się z ogromnymi kosztami. - Często takie inwestycje rozłożone są na etapy - wyjaśnił. Jako przykład podał plac Trzech Krzyży, gdzie - jak obiecał - zieleń pojawi się trochę później. - Mamy kumulację remontów i po prostu niekiedy wolimy coś zrobić w wersji podstawowej i zejść z placu budowy szybciej, po to, żeby ta kumulacja nie trwała dłużej - podkreślił.
Wymienił też inwestycje w sektorze zdrowia, takie jak m.in oddanie Szpitala Południowego, czy modernizacje szpitali - Bielańskiego i Wolskiego. Powstał Warszawski Instytut Kobiet, w którym zajmujemy się kobietami od dziewcząt do seniorek w kompleksowy sposób - dodał.
- Na większości budynków użyteczności publicznej będzie fotowoltaika. Nie na wszystkich, bo na niektórych się nie da zrobić, bo np. dach nie wytrzyma obciążenia albo są niewyjaśnione sytuacje własnościowe. Do tego dochodzą kwestie termomodernizacji. Gdybyśmy chcieli termoizolować wszystkie budynki, które są w zasobie miejskim, to byłby to koszt ponad 30 mld zł - przekazał.
Prezydent Warszawy zaznaczył, że w czasie pięciu lat kadencji wybudowano i zmodernizowano 25 przedszkoli, powstało 12 nowych szkół. - Zwłaszcza w nowych dzielnicach, np. na Białołęce powstały trzy szkoły. Jesteśmy też na finiszu z pierwszym liceum budowanym od przeszło 20 lat, w Wesołej - wyjaśnił. - Koszt wybudowania szkoły od początku mojej kadencji wzrósł ponad dwukrotnie. Budowało się szkoły za niecałe 20 mln zł. W tej chwili czasami trzeba zapłacić 40 mln i więcej - powiedział Trzaskowski.
Przypomniał, że powstaje most pieszo-rowerowy przez Wisłę. - Jeżeli mamy na serio połączyć te oba miejsca, czyli bulwary z rewitalizującą się Pragą, to jest to symbol, który absolutnie trzeba zrobić - podkreślił. - Wreszcie odzyskaliśmy teren Skry, który teraz wygląda zupełnie inaczej, jest uporządkowany i udostępniony mieszkańcom - dodał.
Jak zaznaczył, ze 100 projektów 72 zostały zrealizowane, a 20 jest w realizacji.
- Posadziliśmy 620 tys. drzew z miliona obiecanych. Ale uważam, że wynik jest naprawdę dobry. Wyremontowaliśmy 10 tys. mieszkań komunalnych. W latach mojej kadencji oddaliśmy ponad tysiąc, a ponad 1,5 tys. jest w budowie. Z czego 600 to są inwestycje komunalne, a 900 to TBS. Do tego wydaliśmy ogromne pieniądze na mieszkania komunalne tzw. pustostany - wyliczył.
Wyjaśnił, że w tym czasie prawie trzykrotnie powiększyła się strefa płatnego parkowania, wybudowano 200 km ścieżek rowerowych. - Mnóstwo pieniędzy wydaliśmy na nowy tabor niskoemisyjny - dodał. Przekazał, że być może za rok, dwa kolejarze rozpoczną remont tunelu średnicowego metodą odkrywkową, co spowoduje, że powstanie ogromny tunel w środku Warszawy pomiędzy placem Zawiszy a Powiślem.
W tym kontekście nawiązał do ilości remontów w stolicy i ich kumulacji. - Mieliśmy rozplanowane remonty, ale doszła pandemia, wszystko stanęło. Jest więc jasna sytuacja - albo wszystko zrobimy pomiędzy końcem pandemii a początkiem remontu linii średnicowej, albo po prostu część z tych remontów zahaczyłaby o remont kolejarzy i wtedy byłoby bardzo ciężko. Stąd, poza tramwajem, musieliśmy robić wiadukty Trasy Łazienkowskiej, plac Trzech Krzyży i parę innych remontów. Bo potem byśmy po prostu nie zdążyli - tłumaczył prezydent Warszawy.
Wyraził nadzieję, że w przyszłym roku zakończy się budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej i placu Centralnego. - Zachęcam do odrobiny cierpliwości. Plac Pięciu Rogów na początku był krytykowany, a dzisiaj jest pozytywnie oceniany - podkreślił.
Na pytanie, czego nie udało się zrealizować, wymienił kwestię obwodnicy śródmiejskiej oraz budowę nowej siedziby Teatru Rozmaitości. - Nie stać nas, żeby dzisiaj wydać ponad pół miliarda złotych na TR. To mnie martwi, bo przez to powstanie pewnego rodzaju wyrwa w projekcie centrum - dodał.
Święto Woli 2023 - zobacz zdjęcia: