W Warszawie odbył się "Protest Wolnych Polaków". Znany raper udawał dziennikarza
Wydarzenie rozpoczęło się w czwartek 11 stycznia o godz. 16:00. Główna scena znajdowała się przy ul. Wiejskiej, tuż obok budynku Sejmu. To właśnie tam tłumnie przybyli protestujący, aby wyrażać swoją solidarność ze skazanymi politykami PiS Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Następnie uczestnicy protestu o godz. 18:00 mieli wyruszyć pod siedzibę TVP na Placu Powstańców. Trasa marszu została jedna zmieniona i po godz. 17:00 manifestacja ruszyła pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
W tłumie protestujących znalazł się także znany raper Tede. Muzyk, udając dziennikarza, zaczął prowadzić rozmowy z uczestnikami wydarzenia. W trakcie marszu parodiował również okrzyki, które wydobywały się z ust zwolenników PiS. Artysta zapowiedział na Instagramie, że relacja z "Protestu Wolnych Polaków" dostępna będzie w najbliższym czasie na jego mediach społecznościowych.
To nie pierwszy taki incydent z udziałem muzyka. Przed Świętami Bożego Narodzenia podczas wydarzeń pod siedzibą TVP na ul. Woronicza raper prawie wdał się w bójkę z jednym ze zwolenników PiS. W tych dniach doszło do przerwania nadawania programów TVP Info oraz zmian w strukturach stacji.
Zobacz poniżej zdjęcia z "Protestu Wolnych Polaków":
