Warszawa chce wyprowadzki organizatorów Marszu Niepodległości
Siedziba Marszu Niepodległości znajduje się przy ul. Ząbkowskiej na Pradze Północ. Przy wynajmowaniu lokalu władze stowarzyszenia musiały podpisać umowę, w którą wchodzi przestrzeganie klauzuli antydyskryminacyjnej.
- Do urzędu m.st. Warszawy wpłynęły sygnały, że działalność stowarzyszenia Marsz Niepodległości może nosić znamiona dyskryminacyjne. W związku z upływającym terminem obowiązywania umowy najmu lokalu zajmowanego przez stowarzyszenie Marsz Niepodległości, zarząd dzielnicy Praga Północ został poproszony o zbadanie tej sprawy przy zawieraniu kolejnej umowy z organizacją - mówi rzeczniczka stołecznego ratusza, Karolina Gałecka.
Marsz Niepodległości nie widzi problemu
Z argumentacją miasta nie zgadza się prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Robert Bąkiewicz. - To jest próba łamania prawa w imieniu jakiejś polityki równości, która z równością nie ma nic wspólnego. Dlatego, że nie ma żadnych powodów obiektywnych, ani prawnych, żeby usuwać nas z lokalu, który zajmujemy. Płacimy rachunki, sąsiedzi nie mają z nami problemu, prowadzimy naszą działalność zgodną z celami statutowymi stowarzyszenia nie zakłócając nikomu życia. Ta rzeczywistość, o której mówi ratusz i prezydent Trzaskowski to jest rzeczywistość medialna, fikcyjna, pewne wyobrażenia, a nie twarde fakty - mówi Robert Bąkiewicz.
Decyzja ws. przedłużenia umowy najmu ma zostać podjęta podczas najbliższego zebrania zarządu Pragi Północ.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!