Rośnie liczba ataków na ludzi w Warszawie. Odpowiadają za nie dziki

2025-12-10 11:40

Jak się okazuje, Warszawa ma poważny problem. Chodzi o dziki, które coraz częściej dopuszczają się ataków na ludzi. W tym roku było aż dwa razy więcej takich przypadków niż w 2024. Głos w tej sprawie zabrał już prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Uruchomiono także specjalną aplikację Zwierz, która może uchronić przed przypadkami spotkania z dzikami.

Warszawa walczy z dzikami.jpg

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Dziki, dorosły osobnik z szarobrązową sierścią, stoi na lekko pagórkowatym, trawiastym terenie pokrytym opadłymi liśćmi i uschniętymi gałązkami, z nosem przy ziemi. W tle rozciąga się las z wysokimi, szarymi pniami drzew i bladą zielenią roślinności, rozmyte tło sugeruje zimny, pochmurny dzień. Lewa krawędź kadru jest zasłonięta przez ciemny pień drzewa o widocznej fakturze kory.

Warszawa: dziki atakują

Od stycznia lasy miejskie w stolicy odnotowały 121 przypadków ataków dzików na człowieka. To aż dwa razy więcej niż w poprzednim roku. Duże wrażenie robią też liczby dotyczące ogólnej statystyki incydentów z udziałem dzików na terenie Warszawy. 

- Liczba zgłoszeń incydentów, które w tym roku wpłynęły przekroczyła już 7000, w tym prawie 400 zgłoszeń kolizji samochodowych. Ludzie się po prostu boją - powiedziała Radiu Eska radna z Wawra Sandra Spinkiewicz. To właśnie ta dzielnica Warszawy, z uwagi na swój leśny charakter, jest szczególnie narażona na incydenty z udziałem dzikich zwierząt. 

- Służby są zadaniowane, aby interweniować, najpierw oczywiście próbując zadbać o bezpieczeństwo, a jeśli nie ma innego wyjścia, to poprzez odstrzały. I to się dzieje, ja takie decyzje wydaję, jak tylko dostaję wniosek od specjalistów, którzy się tym w Warszawie zajmują - zapewnił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. 

Służby apelują by nie zbliżać się do dzikich zwierząt i ich nie dokarmiać, a ich obecność zgłaszać miejskim łowczym. Obecność dzików można zgłaszać przez aplikację 19 115 lub dzwoniąc do łowczych Lasów Miejskich lub straży miejskiej.

Specjalna aplikacja ma pomóc. Zrodziła się z wiosennego spotkania dziecka z dzikami 

Aby pomóc uchronić ludzi przed niebezpieczeństwem zetknięcia się z dzikami, powstała specjalna aplikacja o nazwie Zwierz. Można dzięki niej zgłaszać dzikie zwierzęta i znalezione zwierzęta domowe. Ma pomóc nie tylko w uniknięciu niespodziewanych spotkań, ale także zintegrować znalazców i opiekunów zwierząt domowych.

Dzięki zgłoszeniom i aktualnej mapie dostępnej w aplikacji można bezpiecznie planować spacery, biegi i inne aktywności w mieście. To także platforma dla właścicieli i opiekunów zwierząt domowych. Można dzięki niej zgłaszać zaginione psy i koty oraz informować o znalezionych zwierzętach w okolicy.

Inicjator powstania aplikacji Andrzej Gąsowski powiedział PAP, skąd wziął się pomysł na jej stworzenie. Wiosną tego roku szedł na spacer ze swoją dziewięcioletnią córką i po raz kolejny spotkał stado dzików. Dziewczynka się przestraszyła i długo przeżywała to spotkanie.

- Zastanawiałem się, jak uniknąć takich spotkań bądź zminimalizować ich liczbę. Wpadłem na pomysł zrobienia aplikacji, w której będzie można oznaczać miejsca spotkania dzików – powiedział.

Aplikacja Zwierz jest dostępna za darmo, do pobrania z Google Play i App Store. Według danych, które twórcy aplikacji pozyskali z Lasów Miejskich w Warszawie, najwięcej zgłoszeń o spotkaniu z dzikami było w tym roku na Białołęce (2247) i w Wawrze (2040), ale zgłoszenia takie zanotowano także na Mokotowie (725), a nawet w Śródmieściu (59). 

W całej stolicy populacja dzika wynosi obecnie ponad 3 tys. osobników.

Współpraca: Ewa Karpińska, Radio Eska

Dzikie zwierzęta w Warszawie:

Sfora dzikich psów zagraża mieszkańcom