Rozbicie szajki w Polsce. Legalizowali pobyt dla 1500 cudzoziemców

2025-12-10 12:12

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Straży Granicznej rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym legalizowaniem pobytu cudzoziemców w Polsce. W ramach szeroko zakrojonej akcji na terenie trzech województw zatrzymano 24 osoby, w tym dwóch liderów grupy. Szacuje się, że z przestępczego procederu mogło skorzystać nawet 1500 obcokrajowców, płacąc za fałszywe dokumenty od 3 do 5 tysięcy złotych.

Paszport w Brzegu. Czy mi.jpg

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Dłoń trzyma otwarty paszport o bordowej okładce z wytłoczonym złotym orłem i napisami "PASSPORT" oraz "PASZPORT". Widoczne są również częściowo otwarte białe strony wewnętrzne z niewyraźnym tekstem w kilku językach. W tle, poza ostrością, widać rozmyte sylwetki ludzi oraz fragmenty pomieszczenia w odcieniach szarości i błękitu.

Jak działała grupa przestępcza? Fałszywe dokumenty i wysokie opłaty

Według ustaleń śledczych, grupa przestępcza działała co najmniej od 2020 roku, wprowadzając w błąd urzędy administracji państwowej na masową skalę. Przestępcy posługiwali się starannie przygotowanymi, fałszywymi dokumentami, takimi jak oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy czy fikcyjne deklaracje o miejscu zamieszkania cudzoziemców. Dzięki temu wyłudzali polskie karty pobytu dla obywateli między innymi Uzbekistanu, Tadżykistanu, Gruzji i Turcji. Za każdą pomyślnie przeprowadzoną legalizację pobierano opłaty w wysokości od 3 do 5 tysięcy złotych, co czyniło z procederu bardzo dochodowe przedsięwzięcie.

Międzynarodowe powiązania. Legalizowani cudzoziemcy popełniali przestępstwa w UE

Sprawa ma również poważny wymiar międzynarodowy, co potwierdziła współpraca z Europolem. Ustalono, że co najmniej dwudziestu cudzoziemców, którzy uzyskali prawo pobytu w Polsce dzięki działalności grupy, w późniejszym czasie dopuściło się przestępstw na terytorium innych państw Unii Europejskiej. Osoby te często wchodziły w skład lokalnych struktur przestępczych, co pokazuje, jak nielegalna migracja może zagrażać bezpieczeństwu całego kontynentu. Działania polskiej policji i Straży Granicznej przerwały więc szlak, który zasilał europejski świat przestępczy. To podkreśla transgraniczny charakter zagrożenia związanego z tym procederem.

Szeroko zakrojona akcja w trzech województwach. Zatrzymano 24 osoby

Finał operacji rozegrał się na terenie województw mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego, gdzie do akcji wkroczyło ponad 160 funkcjonariuszy CBŚP i Straży Granicznej. W wyniku skoordynowanych działań zatrzymano łącznie 24 osoby, będące obywatelami Ukrainy, Polski, Białorusi, Uzbekistanu, Pakistanu i Filipin. Wśród zatrzymanych znaleźli się dwaj mężczyźni podejrzani o kierowanie całą strukturą, czyli 52-letni Polak oraz 39-letni Ukrainiec. Wsparcie w operacji zapewnili również specjaliści z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Krajowej Administracji Skarbowej, co pozwoliło na kompleksowe uderzenie w grupę.

Zabezpieczono majątek i dowody. Poważne zarzuty dla członków grupy

Podczas przeszukań miejsc związanych z działalnością grupy, funkcjonariusze zabezpieczyli kluczowe dowody, w tym telefony, laptopy, pieczątki oraz bogatą dokumentację. Na poczet przyszłych kar zajęto także gotówkę w różnych walutach o łącznej wartości ponad 40 tysięcy złotych oraz samochód osobowy warty około 120 tysięcy złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga, które dotyczą między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, fałszowania dokumentów i składania fałszywych zeznań. Decyzją sądu dwóch głównych podejrzanych trafiło do aresztu tymczasowego, a wobec pozostałych zastosowano środki zapobiegawcze, takie jak dozór policyjny.

Źródło: Policja.pl

SHORT 1 WYDARZENIA