5 złotych miesięcznie
Szacunkowo tylko tyle i aż tyle potrzebują dziewczęta co miesiąc na środki higieniczne. Brak funduszy, a czasami wstyd przed podjęciem tematu sprawiają, że podpasek czy tamponów nie kupują.- Miesiączka nie jest powodem do wstydu czy wykluczenia - mówi Magdalena Wojciechowska, wiceburmistrz Śródmieścia. - U młodych dziewcząt bywa źródłem skrępowania, zwłaszcza gdy wystąpi niespodziewanie. Blisko 20 proc. uczennic opuszcza zajęcia właśnie z powodu wstydu wywołanego miesiączkowaniem.
Śródmieście to pierwsza dzielnica w Warszawie, która na szeroką skalę wprowadza do szkół Różowe Skrzyneczki.
Inicjatywa Różowa Skrzyneczka ma za zadanie walczyć z wykluczeniem menstruacyjnym i ułatwić dostęp do środków higienicznych. Akcja ma też przełamywać tabu dotyczące menstruacji. - Cieszymy się, że samorządy i szkoły wykorzystują czas pandemii na przygotowanie placówek na przybycie uczniów i uczennic - mówi Ewa Szymera z inicjatywy Różowa Skrzyneczka. - Skrzyneczka to nie tylko dostęp do podpasek i tamponów, ale też świetna okazja, żeby porozmawiać z uczniami i uczennicami na temat menstruacji.
W wielu polskich domach temat menstruacji jest nadal tematem tabu. Szacuje się, że w 40 proc. rodzin nie rozmawia się o menstruacji.
Śródmieście różowym punktem na mapie
W Różowej Skrzyneczce znaleźć można podpaski, tampony i chusteczki nawilżane. Zawartości, jak zapewniają organizatorki akcji, nie zabraknie. - Każdy może skorzystać z zawartości i ją uzupełnić - mówi Ewa Szymera. - W szkołach o zawartość skrzyneczek dba zazwyczaj dyrekcja bądź rada rodziców. Samorządy uczniowskie też chętnie włączają się do akcji i organizują zbiórkę podpasek czy tamponów.
W śródmieściu jest już szkoła, która ma Różową Skrzyneczkę. W szkole podstawowej numer 203 przy ulicy Skorupki 8 zawieszono ją z inicjatywy rady rodziców. Wisi już od początku marca. Możliwość skorzystania z takich środków i wiedza na ich temat jest, zwłaszcza w szkołach, bardzo ważna. - Brak dostępu do artykułów higienicznych szczególnie mocno uderza w dziewczynki w wieku szkolnym - zaznacza wiceburmistrz Śródmieścia. - Wielokrotnie z powodu menstruacji rezygnują z zajęć. Zamiast wizyty u higienistki decydują się na groźne dla zdrowia zastępowanie podpasek papierem toaletowym. Taka sytuacja wywołuje nie tylko dyskomfort fizyczny, ale odciska też piętno na sferze psychicznej i emocjonalnej.
W tej chwili w Warszawie znajduje się kilkanaście Różowych Skrzyneczek. W śródmiejskich szkołach pojawią się kolejne 34 sztuki. Pełną listę z adresami znajdziecie tutaj.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!