Hala targowa przy Marywilskiej, w której znajdowało się ok. 1,4 tys. punktów usługowych, spłonęła 12 maja. Trwa śledztwo prokuratury, które ma wyjaśnić przyczyny pożaru. Pomoc kupcom zaoferowało miasto, proponując miejsca na bazarach miejskich. Z kolei spółka dzierżawiąca teren zobowiązała się do jak najszybszego zbudowania tymczasowej hali, składającej się z kontenerów.
Otwarcie tymczasowego targowiska przy Marywilskiej coraz bliżej
- Pierwszy etap został już zakończony - postawiliśmy 600 kontenerów. Docelowo będzie ich 800. Więcej się nie zmieści, bo musimy jeszcze wygospodarować parking dla klientów - zaznaczyła Małgorzata Konarska w rozmowie z PAP. Przekazała, że w trakcie realizacji jest parking dla 400 samochodów, a docelowo na miejscu będzie dostępnych ok. tysiąc miejsc postojowych.
- Wszystkie prace miały zakończyć się do końca września, ale myślę, że uda nam się to wcześniej. Już teraz zapraszam na otwarcie tymczasowego targowiska 3 sierpnia - powiedziała prezes spółki. Dodała, że wynajęte zostały już praktycznie wszystkie pawilony. Podkreśliła, że według wyliczeń zapewniono miejsce do handlu około 60 proc. kupcom, którzy ucierpieli w pożarze hali.
Zaznaczyła też, że najpóźniej do 29 lipca kontenery zostaną udostępnione kupcom. - Wszystko zależy, kiedy zakończą się odbiory - dodała.
W związku z pożarem prokurator wraz z policjantami przeprowadził już oględziny budynku biurowego, jednak oględziny spalonej hali targowej aktualnie nie są jeszcze możliwe, ponieważ Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nakazał rozbiórkę ze względu na stwierdzenie stanu zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i mienia. Obowiązek rozbiórki rozpocznie się po 24 lipca br.
Jakie będą dalsze losy Centrum Lokalnego Kamionek? Zobacz zdjęcia:
