Skandal na Woli. Wandale zanieczyścili miejsce pamięci ofiar w 80. rocznicę rzezi Woli

Spis treści

1. Wandalizm na Woli - zniszczona tablica pamięci ofiar masakry ludności cywilnej
2. Poszukiwania sprawców
3. 80. rocznica rzezi Woli

Wandalizm na Woli - zniszczona tablica pamięci ofiar masakry ludności cywilnej

Tablica pamiątkowa (jedna z tzw. tablica Tchorka) na warszawskiej Woli została zdewastowana przez wandali. Miejsce upamiętniało kilka tysięcy zamordowanych mieszkańców na terenie dawnych zakładów "Ursus" w dniu 5 sierpnia 1944. Była to tzw. "czarna sobota" stanowiąca kulminację aktów niemieckich mordów na Polakach, czyli tzw. rzezi Woli.

Co najbardziej szokujące, do zdarzenia doszło dokładnie w 80. rocznicę tamtych straszliwych wydarzeń, kiedy to cała dzielnica obchodziła uroczystości z tym związane. Sama tablica znajduje się w centrum dzielnicy, przy skrzyżowaniu ulic Wolskiej i Płockiej. Tuż obok jest stacja metra linii M2. To zwiększa szanse, że dzięki zapisom z monitoringu sprawca lub sprawcy zostaną szybko zidentyfikowani i zatrzymani.

Poszukiwania sprawców

O całej sprawie poinformował na portalu X (dawnym Twitterze) burmistrz dzielnicy Wola Krzysztof Strzałkowski.

- Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę - zapowiedział burmistrz.

Rzeczywiście, w godzinach popołudniowych tablica została wyczyszczona. - Wczoraj warszawianki i warszawiacy przeszli ulicami Woli, oddając hołd tysiącom cywilnych ofiar zamordowanych przez Niemców. W nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Natychmiast po zakończeniu czynności przez funkcjonariuszy policji zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę. Ktokolwiek dopuścił się tego haniebnego czynu, musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności - przekazał za pośrednictwem X prezydent Rafał Trzaskowski.

80. rocznica rzezi Woli

W dniach 5-7 sierpnia 1944 Niemcy przeprowadzili na Woli masową eksterminację ludności cywilnej. Zginęło od kilkunastu tysięcy do nawet 65 tysięcy mieszkańców. Ten zorganizowany mord przeprowadzany ulica po ulicy otrzymał w historiografii miano "rzezi Woli". Zbrodnia miała być zemstą na Polakach za wybuch Powstania Warszawskiego. Niemcy nie oszczędzali nikogo - poza mężczyznami ginęły też kobiety, dzieci, osoby starsze i chore. Była to zbrodnia bez precedensu nie tylko w dziejach II wojny światowej, ale i całej najnowszej historii Europy.

Powstańczy pałacyk Michla - tak wygląda dziś. Zobacz zdjęcia: