Legia

i

Autor: PAP/EPA/Michel van Bergen

Sport

Skandal po meczu Legii z AZ Alkmaar. Premier zapowiedział zdecydowany krok

2023-10-06 19:10

Premier Mateusz Morawiecki odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych do zdarzeń, do których doszło po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar. Premier podkreślił, że "jest naprawdę oburzony, w jaki sposób strona polska został potraktowana". Zapowiedział również, że ambasador Holandii zostanie wezwany do polskiego MSZ.

Skandaliczne sceny po meczu Legii Warszawa

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa - Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov - zostało przez holenderską policję przewiezionych na komisariat po meczu Ligi Konferencji z AZ Alkmaar. Na stadionie doszło do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy.

Jak przekazują obecni na meczu polscy dziennikarze, zamieszanie powstało w chwili, gdy miejscowa policja i służby ochrony podjęły decyzję o zamknięciu stadionu, rzekomo w celu uniknięcia kolizji z mającą opuszczać wtedy obiekt zorganizowaną grupą kibiców stołecznego klubu. Przedstawiciele Legii, w tym piłkarze, mieli mieć utrudniony dostęp do autokaru, wywiązały się utarczki słowne i przepychanki. Ostatecznie policja otoczyła kordonem pojazd, w którym była już znaczna część ekipy.

Mateusz Morawiecki komentuje

Szef rządu podczas piątkowej transmisji live na Facebooku odniósł się do wydarzeń z holenderskiego Alkmaar. - Polscy piłkarze i kibice zachowywali się spokojnie, tymczasem zostali bardzo brutalnie potraktowani - powiedział premier Morawiecki.

Jak podkreślił, "nie ma naszej zgody na traktowanie naszych kibiców". - Jestem przekonany, że w bardzo krótkim czasie nastąpi wyjaśnienie tej sytuacji. Ambasador Królestwa Niderlandów zostanie wezwany do naszego MSZ, z żądaniem wyjaśnień - zapowiedział.

Premier przyznał również, że pojawiają się już "próby tłumaczenia sytuacji po stronie holenderskiej". - Pewnie będą próbowali w jakiś sposób wybielić się, czy wyjaśnić od swojej strony. Ja, w każdym razie, oczekuję od strony holenderskiej bardzo jasnego raportu - oświadczył Morawiecki. Dodał, iż "wie, że nasi zawodnicy, nasi kibice mają również filmy z brutalnych interwencji nagarnie telefonami komórkowymi".

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński napisał natomiast w piątek na platformie X, że "w związku z wiarygodnymi, bardzo niepokojącymi informacjami o dyskryminacyjnych działaniach holenderskich służb wobec obywateli RP m.in. na terenie miasta Alkmaar, do MSZ została na jutro wezwana Ambasador Królestwa Niderlandów".

Paweł Wszołek o Legii i reprezentacji Polski