Poczta Polska

i

Autor: PAWEL DABROWSKI / SE / EAST NEWS

w warszawie

Strajk ostrzegawczy pracowników Poczty Polskiej. "Chcemy pracować dla Was za godną płacę!"

2024-05-16 10:26

Związek Zawodowy Pracowników Poczty Polskiej walczy o wyższe pensje i sprzeciwia się redukcji zatrudnienia. Pracownicy domagają się zwiększenia swoich pensji o tysiąc złotych brutto. W czwartek w godzinach 8:00-10:00 pracownicy poczty nie wykonywali swoich obowiązków zawodowych.

16 maja w godzinach 8:00-10:00 pracownicy Poczty Polskiej zorganizowali strajk ostrzegawczy. Związek Zawodowy Pracowników Poczty zapowiada, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z zarządem Poczty Polskiej, to pracownicy zorganizują kolejny strajk. Walczą bowiem o wyższe pensje i sprzeciwiają się redukcji zatrudnień.

Jak dowiadujemy się z komunikatu związkowców, 80 proc. pracowników poczty ma wynagrodzenie zasadnicze na umowę o pracę na pełny etat na poziomie 4023 zł (tj. poniżej minimalnego wynagrodzenia w Polsce). Pracownicy poczty podkreślają, że strajk nie jest wymierzony w klientów.

Strajk ostrzegawczy pracowników Poczty Polskiej

W poszczególnych grupach pracowników strajk polegał na:

  • przerwaniu wykonywanych czynności,
  • przerywaniu wykonywane zadania i nieobsługiwanie klientów w czasie strajku,
  • przerwanie wykonywanego zadania, zachowując zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Jak dowiadujemy się z oficjalnego informatora strajkowego Związku Zawodowego Pracowników Poczty - Pracownicy czas strajku ostrzegawczego mogą wykorzystać np. do rozmów o trudnej sytuacji lub informowania o akcji strajkowej Obywateli oraz zbierania podpisów pod „listem do Premiera Donalda Tuska” – jest to decyzja pracownika jak te dwie godziny wykorzysta - czytamy w komunikacie.

Strajk ostrzegawczy pracowników. Komentarz rzecznika Poczty Polskiej

O strajk pracowników zapytaliśmy rzecznika prasowego Poczty Polskiej Daniela Witowskiego: - Z naszych informacji wynika, że zdecydowana większość placówek pocztowych na terenie kraju, pomimo szumnej kampanii medialnej związkowców, w sposób standardowy świadczyła usługi i obsługiwała Klientów w godzinach porannych (strajk ostrzegawczy zapowiadany był na przedział czasowy 8-10).

- Na tę chwilę szacujemy, że w akcji wzięło udział ok. 5 procent pracowników Poczty, co oznacza, że nie można mówić o charakterze masowym tej inicjatywy, a bardziej – marginalnym. Aktualnie wszystkie placówki funkcjonują normalnie - powiedział rzecznik Poczty.

Protest pracowników Poczty Polskiej w Warszawie (04.2024), zdjęcia:

Poczta Polska zamyka oddział w zabytkowym gmachu. To "optymalizacja kosztów"