- Przez cały tydzień mieliśmy na Narwi i Wiśle międzynarodowe ćwiczenia, które zabezpieczaliśmy - wyjaśnił w rozmowie z eska.pl Marek Karpowicz z Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne w Nowym Dworze Mazowieckim.
Twierdza Modlin. Niezwykłe znalezisko w rzece
- Nasza jednostka, która specjalizuje się w ratownictwie wodnym, je zabezpieczała. W pewnym momencie strażacy z Czech zgłosili, że w Narwi, na wysokości Twierdzy Modlin, jest kłoda drewna, która przeszkadza w pływaniu łodziami. Popłynęliśmy ją oznaczyć, ale okazało się, że można ją odholować do brzegu. Po wyciągnięciu z wody okazało się, że to nie kłoda, tylko stara łódź, tzw. łupianka - relacjonował Karpowicz.
- Powiadomiliśmy Mazowieckiego Konserwatora Zabytków. Dostaliśmy wytyczne, jak zabezpieczyć łódź - trafiła ona ponownie pod wodę, w miejscu tylko nam znanym. Czekamy na jej wydobycie przez specjalistyczną firmę, która przewiezie ją do Państwowego Muzeum Archeologicznego - podsumował strażak. Wiadomo, że odnaleziona łódź może mieć nawet 300 lat. Wiadomo, że podobnych zabytków w tamtych okolicach jest jeszcze wiele.