Grodzisk: zagadkowa śmierć 52-latka
- Ciało mężczyzny były częściowo przewieszone przez ogrodzenie, noga była na drabinie. Mała rana, którą mężczyzna miał na nodze na pewno nie była jedyna przyczyną śmierci - powiedziała asp. szt. Katarzyna Zych z grodziskiej komendy. Dodała, że w momencie, gdy służby pojawiły się na miejscu, zwłoki musiały już jakiś czas wisieć.
Nie wiadomo co było przyczyną śmierci mężczyzny. - Została w tej sprawie zlecona sekcja zwłok - powiedziała Katarzyna Zych.
Przeczytaj także: Targówek: kompletnie pijana matka spacerowała z roczną córką