Warszawiacy ignorują zalecenia resortu zdrowia

i

Autor: pixabay.com

Tłumy w stołecznych lasach. Warszawiacy ignorują prośby resortu zdrowia

2020-03-19 17:40

Resort zdrowia zaleca, by w związku z pandemią koronawirusa unikać dużych skupisk ludzi. Jednak na bulwarach, w parkach i w stołecznych lasach widać mnóstwo osób. W związku z tym Lasy Miejskie postanowiły przypomnieć mieszkańcom o zachowaniu odpowiednich środków ostrożności.

Należy zachować ok 1,5 metra odstępu od innych osób, unikać spotkań w dużych grupach, często myć ręce i nie korzystać z placów zabaw i siłowni plenerowych - to niektóre z zaleceń, o których przypominają Lasy Miejskie.

Mimo zaleceń Ministerstwa Zdrowia dotyczących wychodzenia z domu, mieszkańcy stolicy postanowili wykorzystać luźniejszy czas po swojemu. - Obecna ilość osób odwiedzających las i korzystających z dobrej pogody przewyższa nawet taką weekendową odwiedzalność lasów, co oczywiście wiąże się z dużym ryzykiem, m.in. z dużą ilością śmieci, które mieszkańcy po sobie zostawiają, a także z bardzo wysokim ryzykiem wybuchu pożarów. Wystarczy chwila nieuwagi, niedopałek i już mamy gotową tragedię - podkreśla Andżelika Gackowska z Lasów Miejskich.

Decyzją władz Warszawy wszystkie miejsca nad Wisłą zostały zamknięte do odwołania. Obostrzenia dotyczą również siłowni plenerowych, trampolin, hamaków i placów zabaw. Dodatkowo, radni uchwalili dziś tymczasowy zakaz spożywania alkoholu nad Wisłą – od bulwaru Flotylli Wiślanej do bulwaru Z. Religi, a także na plaży Poniatówka.

Sonda
Jak oceniasz przygotowanie Polski do zwalczania epidemii?
Imprezy odwołane z powodu pandemii