Tragedia pod Radomiem
36-latek miał zaatakować swoich rodziców w miejscowości Jedlni Letnisko pod Radomiem. Ojciec nie żyje, a matka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
Do tragedii doszło w piątek, 17 października. Około południa na policję ostatkiem sił zadzwoniła zakatowana przez syna kobieta. Jak wynikało z jej relacji 36-latek miał zaatakować nożem ją i jej 63-letniego męża. Mąż zginął na miejsc, a kobieta miała liczne obrażenia.
Po przybyciu na miejsce policjanci zatrzymali syna ofiar. Mężczyzna był trzeźwy. Z ustaleń policji wynika, że nie mieszkał on z rodzicami, a w ciągu ostatnich dwóch latach w tej rodzinie nie było żadnych niepokojących zgłoszeń.
61-letnia kobieta trafiła do szpitala, a jej syn został zatrzymany i najprawdopodobniej odpowie za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa.
36-latek jest przesłuchiwany przez prokuraturę. Grozi mu kara więzienia od 10 lat do dożywocia.
Współpraca: Sandra Białek-Pawłowska, Radio Eska
Zatrzymanie Polaka i Ukraińca. Chodzi o pigułki gwałtu: