Tragedia polskiej pielgrzymki do Medjugorie. Organizator wyjazdu przybył na miejsce wypadku

2022-08-08 11:22

Do Zagrzebia dotarł organizator tragicznej pielgrzymki do Medjugorie. Jarosław Miłkowski z biura "U brata Józefa" widział miejsce wypadku i rozmawiał z policją na temat autokaru. Ma też pomóc rodzinom ofiar i poszkodowanych w uzyskiwaniu informacji.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji miał miejsce nad ranem w sobotę, 6 sierpnia. Autokar wiozący pielgrzymkę do Medjugorie wypadł z drogi na zakręcie i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu śmierć poniosło 11 osób (w tym jeden kierowca). 12. zmarła po przewiezieniu do szpitala. Spośród 34 rannych, 19 odniosło ciężkie obrażenia. Pielgrzymami byli w większości wierni i wierne z województwa Mazowieckiego. Całą wyprawę organizowało zaś Bractwo św. Józefa. Jarosław Miłkowski z biura "U brata Józefa" udał się do Zagrzebia, by zdobywać informacje o wypadku i losach poszkodowanych. Zapytaliśmy go o miejsce tragedii, rozmowy z policją na temat autobusu oraz działania na rzecz rodzin pielgrzymów.

Wypadek autokaru z polskimi pielgrzymami w Chorwacji

Miejsce wypadku to jedyny rów na odcinku 2 kilometrów

Jarosław Miłkowski był już w miejscu tragedii. W rozmowie z nami przekazał, że autobus trafił w jedyny rów na odcinku 2 kilometrów:

Zatrzymywałem się, gdzie to się wydarzyło wszystko. Nieprawdopodobne. To miejsce jest wokół łąki. Jedyny rów, w który uderzyli. Akurat jedyny rów na odcinku 2 kilometrów. Tam wpadł właśnie autokar.

Organizator odwiedzi rannych w szpitalach

Miłkowski dodaje, że chce uzyskać jak najwięcej informacji, by pomóc rodzinom ofiar wypadku, które czekają na szczegółowe wiadomości:

Dużo osób jeszcze nie ma takich informacji w Polsce. Trudno im się dodzwonić. Jedna osoba jest jeszcze niezidentyfikowana. Tak że postaram się to ustalić i będę chciał, jak to będzie możliwe, jechać do szpitali.

Policja pytała o autokar

Autokar, którym pielgrzymi podróżowali przez Chorwację, był sprawny i przeszedł wymagane badania techniczne - mówi Miłkowski i dodaje, że jest w stałym kontakcie ze służbami, którym przesyła dokumenty i udziela wszystkich informacji:

Dzwoniła policja, jestem umówiony na przesłuchanie. Rozmawialiśmy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i MSWiA. Pytali głównie o to, czy to był mój autokar, czy firmy wynajmującej.

Infolinia MSZ dla bliskich ofiar

Najlżej ranni jeszcze w sobotę wrócili do Polski. Wiele osób zostało jednak w szpitalach. Rodziny uczestników i uczestniczek pielgrzymki, które chcą uzyskać informacje na temat losów swoich bliskich skorzystać mogą z infolinii uruchomionej przez MSZ: +38 514 899 414.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!