Trzęsienie ziemi w polskiej armii. Odchodzą najważniejsi generałowie

Dymisje dowódców polskiego wojska

- Potwierdzam, że gen. Rajmund Andrzejczak zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego – poinformowała PAP we wtorek rzecznik Sztabu Generalnego płk. Joanna Klejszmit.

Wnioski o dymisję obydwu dowódców trafiły w poniedziałek do Kancelarii Prezydenta - podaje rp.pl. Media czekają na oficjalny komunikat w tej sprawie ze strony BBN lub MON.

Wiadomość szybko obiegła polskie media, komentatorzy nie kryją zaskoczenia, mówią o "trzęsieniu ziemi" w polskim wojsku. Nieoficjalnie wiadomo, że jedną z przyczyn dymisji jest konflikt pomiędzy generałami a szefem MON. "Jest to w istocie odpowiedź na kumulację działań, których oficerowie od pewnego czasu nie akceptowali" - podaje "Rz" i przypomina, że Błaszczak oskarżał generałów o zaniedbania wokół wydarzeń z 16 grudnia 2022 roku, gdy na terytorium Polski spadła rosyjska rakieta. "Nie bez znaczenia było i to, że minister wykorzystywał wojsko w kampanii wyborczej PiS" - podkreśla dziennik.

Generał Rajmund Andrzejczak, kim jest

Gen. Rajmund Andrzejczak ma 55 lat; pełni funkcję szefa Sztabu Generalnego WP od 2018 roku; wtedy też postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy został wskazany jako osoba przewidziana do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, wyznaczanego na czas wojny. Wcześniej dowodził m.in. 16. Dywizją Zmechanizowaną. Brał udział w misjach w Iraku i Afganistanie.

Otwarcie Muzeum Wojska Polskiego: