Atak nożownika pod kebabem w Warszawie
W czwartek 27 marca wieczorem pod lokalem z kebabem przy ul. Marszałkowskiej 83 w centrum stolicy rozegrały się dantejskie sceny. 47-letni mężczyzna został ugodzony nożem i mocno krwawiąc udał się do pobliskiego szpitala przy ul. Poznańskiej. Okazało się, że ma poważne obrażenia - w tym uszkodzoną tętnicę. Jak się okazało, zadano mu łącznie trzy ciosy nożem.
- Obraz izby przyjęć jest dramatyczny, ona cała była we krwi. To pokazuje w jak ciężkim stanie był ten mężczyzna - mówił Piotr Owczarski ze stacji pogotowania ratunkowego Meditrans, która to jednostka jako pierwsza zaopiekowała się rannym mężczyzną.
Jak ustalili dziennikarze Radia Eska, w poniedziałek warszawski sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla dwóch mężczyzn. Spędzą oni w izolacji kolejne trzy miesiące.
Wskutek intensywnego, policyjnego śledztwa (prowadzonego m.in. z użyciem psów tropiących) wśród zatrzymanych była też 41-letnia kobieta, ale jej decyzja sądu o areszcie nie objęła. Została jedynie przesłuchana w charakterze świadka.
Konflikt o kobietę przyczyną wydarzeń pod kebabem?
Przez weekend z trójką zatrzymanych osób były prowadzone czynności procesowe. Są to 45-latek, jego 72-latni ojciec i wspomniana 41-latka, która jest partnerką pierwszego z mężczyzn.
Z ustaleń śródmiejskich policjantów wynika, że między 45-latkiem, jego partnerką, a jej byłym konkubentem doszło do awantury. Po chwili na miejsce przyjechał 72-latek. Na opublikowanym nagraniu widać, jak wyciąga z plecaka dwa noże. Dołączył do niego syn i niebawem razem z ojcem zaatakowali będącego w pobliżu 47-latka.
Brutalną napaść - i to jak do niej doszło - zarejestrowały kamery przemysłowe. Dzięki działaniom policji udało się zidentyfikować i schwytać podejrzanych. 72-latek i jego 45-letni syn usłyszeli zarzuty pobicia z użyciem noża oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Ich czyny zostały zakwalifikowane jako chuligańskie.
Według nieoficjalnych wiadomości również zaatakowany nożem mężczyzna był poszukiwany przez policję - z tym, że nie do odbycia kary. Jak zaznacza policja, wszyscy uczestnicy zdarzenia to obywatele Polski.
Za popełnione przestępstwa dwóm zatrzymanym mężczyznom grozi teraz nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Współpraca: Dagmara Kendzior, Michał Rawa / Radio Eska.
Atak nożownika w Warszawie - ślady krwi na chodniku. Zobacz wstrząsające zdjęcia: