W centrum stolicy trwa przebudowa ronda Romana Dmowskiego. Plac budowy, na którym zgromadzone są materiały jest ogrodzony przenośnym metalowym płotem.
Organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiedzieli, że mimo negatywnej decyzji władz stolicy oraz sądu, to coroczne wydarzenie się odbędzie. 11 listopada o godzinie 13 demonstracja ma wyruszyć z ronda Dmowskiego w kierunku błoni wokół Stadionu PGE Narodowego.
"Nie jest tajemnicą, że każdego roku w tłumie uczestników Marszu Niepodległości, znajdują się osoby - choć stanowią one promil uczestników - które przychodzą nie po to, aby manifestować swój patriotyzm, a spróbować siły swoich mięśni. Są też prowokacje z drugiej strony" – powiedział Szpądrowski.
"Dlatego apeluję do ratusza, żeby zamiast się zastanawiać, czy materiały budowlane znajdujące się na budowie będą mogły być użyte do działań niebezpiecznych, usunął te ruchome elementy budowlane, w szczególności kostkę brukową, choć na jeden dzień" - oznajmił.
"Jeżeli wszyscy zadbamy, żeby osoby, które mogą zachować się agresywnie, nie miały pod ręką niebezpiecznej amunicji, to 11 listopada w mieście będzie bezpieczniej" - podkreślił. Radny wyraził nadzieję, że "postawa gospodarza miasta nie będzie prowadziła do sytuacji konfrontacyjnych".
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!