Warszawa: msze w języku ukraińskim od 6 marca. Gdzie będą odprawiane?

i

Autor: Canva.com Zdjęcie poglądowe

Warszawa: msze w języku ukraińskim od 6 marca. Gdzie będą odprawiane?

2022-03-04 12:24

Od najbliższej niedzieli 6 marca msze św. w rycie łacińskim będą odprawiane w języku ukraińskim w parafii św. Tomasza Apostoła na stołecznym Ursynowie. W Warszawie są także trzy parafie greckokatolickie - poinformowała w piątek archidiecezja warszawska.

"W każdą niedzielę Wielkiego Postu, począwszy od 6 marca, w parafii św. Tomasza Apostoła na Ursynowie mszę św. w rycie łacińskim będzie sprawował ks. Walenty Wasilewski, pochodzący z Ukrainy kapłan archidiecezji warszawskiej - czytamy w komunikacie.

Eucharystia będzie odprawiana o godz. 9.00 w kościele dolnym. "Nie wszyscy Ukraińcy znają język polski. To umożliwienie im uczestniczenia w mszy św. w języku ojczystym" – wyjaśnia ks. Wasilewski.

W istniejącej w Warszawie parafii greckokatolickiej pod wezwaniem bł. Mikołaja Czarneckiego (należącej do archidiecezji przemysko-warszawskiej), nabożeństwa są sprawowane w kaplicy parafii NMP Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej. W niedziele odprawiane są tam liturgie o godz. 8.00, 10.00, 12.00. Jeśli będzie taka potrzeba – ich liczba wzrośnie.

"Najbliższa niedziela pokaże, czy będzie potrzeba odprawiania dodatkowej Mszy świętej. W tym tygodniu przyjechało bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. Prosimy naszych wiernych, rodziny, które przyjęły uchodźców, żeby powiedzieli im, gdzie jest cerkiew, by mogli pójść na mszę po ukraińsku i poczuć się jak u siebie" – powiedział duszpasterz parafii greckokatolickiej ks. Bogdan Kruba.

W parafii greckokatolickiej pod wezwaniem Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny przy ul. Miodowej msze św. w niedziele odprawiane są o godz. 9.00, 11.00 i 18.00, a w dni powszednie o godz. 7.00 i 17.30.

Kościół greckokatolicki w Polsce to Kościół obrządku bizantyjsko-ukraińskiego; jest jednym z katolickich Kościołów wschodnich, uznających władzę i autorytet papieża. Jego historia na polskich ziemiach sięga roku 1596 r., kiedy na synodzie w Brześciu większość prawosławnych zwierzchników, których diecezje leżały na terenie Rzeczypospolitej podpisała akt unii z Rzymem, uznając tym samym władzę papieża. Unitom zagwarantowano wówczas zachowanie wschodniego obrządku w liturgii, własnej hierarchii kościelnej i prawa kanonicznego. Do unii nie przyłączył się jedynie biskup przemyski Michał Kopystyński.

Kościół grekokatolicki istniał na Białorusi, Podlasiu i Chełmszczyźnie. Po tzw. Soborze Lwowskim w 1946 r. został zdelegalizowany we wszystkich krajach komunistycznych, a majątek unitów przejęła Cerkiew prawosławna. Natomiast uniccy biskupi i księża, którzy odmawiali zgody na przyłączenie do Cerkwi prawosławnej, byli represjonowani.

W konsekwencji papież Pius XII mianował prymasa Polski kard. Augusta Hlonda specjalnym delegatem Stolicy Apostolskiej ds. obrządków wschodnich. Kolejni polscy prymasi opiekę nad unitami sprawowali przez swych wikariuszy generalnych, mianowanych spośród duchownych grekokatolickich.

Po roku 1989 rozpoczęła się odbudowa sieci parafialnej Kościoła grekokatolickiego, która objęła całe terytorium państwa polskiego.

Obecnie Kościół greckokatolicki w Polsce to Kościół obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, który zrzesza głównie wiernych pochodzenia ukraińskiego. Są oni rozproszeni po całym kraju. Należą do jednej metropolii, w skład której wchodzi archieparchia (archidiecezja) przemysko-warszawska, którą kieruje abp Eugeniusz Popowicz oraz eparchia (diecezja) olsztyńsko-gdańska i eparchia wrocławsko-koszalińska.

Metropolia ma 170 parafii i ośrodków duszpasterskich, w których pracuje około 100 kapłanów. Polscy biskupi greckokatoliccy wchodzą w skład Konferencji Episkopatu Polski.

Matki z dziećmi czekają po dwa dni żeby przejść do Polski z Ukrainy