Warszawiacy zapłacą więcej za wodę i ścieki. Podwyżka nadeszła niespodziewanie

MPWiK dość mocno zaskoczyło mieszkańców Warszawy, Piastowa i Pruszkowa oraz zamieszkałych w gminach: Michałowice, Nieporęt, Raszyn, Serock i Wieliszew. Właśnie w tych miejscach wzrosną opłaty za wodę i ścieki. Nie będzie to niewielka podwyżka - aż 10 procent więcej pieniędzy zniknie z kieszeni Polaków.

Jak ustalił nasz reporter Mateusz Godlewski decyzja Wód Polskich związana jest z panującym kryzysem gospodarczym. W październiku 2022 Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie odniosło się negatywnie do złożonego wówczas wniosku taryfowego. W listopadzie 2022 do wód polskich wpłynął poprawiony wniosek. 28 grudnia 2022 roku dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej w Warszawie wydał ostateczną decyzję o zatwierdzeniu nowej taryfy na 3 lata. To właśnie ona jest powodem podwyżek.

Podwyżka opłat za wodę i ścieki

- Cena świadczonych usług wzrośnie w pierwszym roku o 10,5% czyli za m3 wody i m3 ścieków warszawiacy zapłacą 10,88 zł - powiedział Marek Smółka z MPWiK

Czytaj także: Tak pachnie Warszawa! Powstały perfumy o zapachu miasta

Co to oznacza dla mieszkańców Warszawy i okolicznych miejscowości? W najbliższych latach planowane są kolejne, dodatkowe podwyżki - do 11,46 zł za metr sześcienny wody i ścieków w 2024 roku, a w 2025 - do 11,98 zł. Jeżeli założymy, że średnie miesięczne zużycie wyniesie 3,89 metrów sześciennych na osobę, opłaty dla rodziny 2-osobowej wzrosną o około 7,40zł miesięcznie, dla rodziny 3-osobowej - o 11,09 zł a dla rodziny 4-osobowej - o 11,98 zł. Podwyżka cen ma być bezpośrednio spowodowana wzrostem kosztów usług i materiałów. 

- To przynajmniej częściowo pozwoli pokryć wzrost ponoszonych przez spółkę kosztów. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na fakt, że jesteśmy operatorem infrastruktury krytycznej, świadczymy usługi kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa mieszkańców. Przykład Ukrainy jest skrajny, ale dobitnie pokazuje, jak ważne dla funkcjonowanie miasta jest dostarczanie wody i sprawne usuwanie awarii. Musimy zapewnić ciągłość działania, ale też musimy mieć na to środki. Sieci wodociągowa i kanalizacyjna stale wymagają rozbudowy i konserwacji - tłumaczy naszemu reporterowi Marek Smółka.

Pierwszy wzrost opłat od 10 lat

- Koszty w ostatnim czasie wzrosły w szalony sposób. Coraz więcej musimy płacić naszym kontrahentom za usługi i materiały. Droższy jest zwłaszcza prąd i paliwo. Jest to ogromne obciążenie, z którym musimy sobie poradzić - mówi przedstawiciel Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Co istotne, opłaty za wodę i ścieki wzrastają po raz pierwszy od ponad dziesięciu lat. Prawie 5 lat temu zostały one obniżone, o czym w przeciwieństwie do obecnej podwyżki było bardzo głośno. Od czerwca 2018 roku mieszkańcy Warszawy płacili za wodę i ścieki 9,85 zł brutto. To o 14% mniej niż w poprzednich latach.

Czytaj także: Zabójstwo na Nowym Świecie. Łukasz G. zatrzymany na Targówku, całkowicie zmienił wizerunek