Wykładowca przerwał zajęcia na uczelni... i pobiegł na alarm w OSP. Jest nagranie!
Do nietypowego zdarzenia doszło w miniony czwartek (26 listopada) przed południem. Wykładowca prowadził zajęcia online na jednej z uczelni, gdy nagle otrzymał wezwanie do wyjazdu z OSP.
- "Mam pewien problem teraz chyba, proszę Państwa. Muszę skończyć wykład z pewnej bardzo ważnej przyczyny - nic się nie stało, ale muszę oddalić się, dobra? Jestem strażakiem i w OSP mam alarm. Do widzenia Państwu". - powiedział wykładowca, po czym zakończył połączenie online.
Według zapewnień strażaka-wykładowcy, do końca zajęć zostało zaledwie kilka minut, które zresztą zostały później odrobione.
Nagranie zostało opublikowane na oficjalnym fanpage'u Ochotniczej Straży Pożarnej. Nie zabrakło pod nim wielu pozytywnych komentarzy, doceniających bohaterską postawę wykładowcy. - Brawo ty. Widać że z powołania strażak, trzeba to cenić. - napisał jeden z Internautów. - Postawa godna podziwu - dodał ktoś inny.