W czasie epidemii koronawirusa wskazane jest pozostawanie w domach i ograniczenie kontaktów towarzyskich do telefonów i wiadomości wysyłanych drogą elektroniczną. Chociaż władze apelowały, by nie opuszczać mieszkań bez wyraźnego powodu, to w weekend można było zobaczyć tysiące rodzin i par spacerujących, jeżdżących na rowerach i cieszących się piękną pogodą. Mieszkańcy stolicy dość lekko podeszli do pierwszych obostrzeń, teraz jednak ma się to zmienić. Minister Zdrowia Łukasz Szumowski w jednym z wywiadów mówił o 'klasztornym reżimie', którego nikt wprowadzać nie chce, tak jak i ograniczać naszych praw. Mimo to, by zapobiec epidemii, musimy być gotowi na kolejne obostrzenia.
31 marca premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej ogłosił nowe obostrzenia, które w życie wejdą od 1 kwietnia.
- Musimy zrobić wszystko by uniknąć tego najgorszego scenariusza - powiedział premier. Kolejne decyzje dotyczą nowych obostrzeń. Zbyt wiele osób za lekko podchodziło do nakazu pozostania w domach.
Nowe ograniczenia dystansu społecznego:
- Wymogiem jest przebywanie na powietrzu 2 metry od siebie.
- Osoby poniżej 18 roku życia mogą przybywać tylko z drugą osobą dorosłą poza miejscem zamieszkania.
- Ograniczenia dostępu do parków, plaż i bulwarów.
- Zakaz korzystania z wypożyczalni rowerów miejskich.
- Zamknięte zostają gabinety usługowe (fryzjerskie, tatuażu itd).
- Nowy limit osób przebywających w sklepie to maksymalnie 3 osoby na jedną kasę.
- W urzędach pocztowych limit to 2 osoby na okienko.
- Trzy osoby to limit oczekujących w kolejce do jednego stoiska na bazarach i rynkach na wolnym powietrzu.
- Obowiązek nakładania rękawiczek przed sklepami.
- W weekendy zamknięte zostaną wszystkie sklepy budowlane.
- Od 10 do 12 - apteki i sklepy są otwarte tylko dla osób starszych Od 65 roku życia.