Zamykają rezerwat przyrody. "To niezbędne wobec rosnącego ryzyka"

2025-08-19 10:44

Od września zamknięte zostaną wejścia do rezerwatu przyrody Skarpa Ursynowska. Nadal będzie można korzystać z ogrodu tarasowego SGGW. Decyzja o zamknięciu rezerwatu podyktowana jest względami bezpieczeństwa. - Z uwagi na odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa spoczywającą na zarządzającym terenem i nieprzestrzeganie przez społeczeństwo obowiązujących zakazów, jest to w chwili obecnej działanie konieczne - podkreśliła Agata Antonowicz z RDOŚ w Warszawie.

Skarpa Ursynowska

i

Autor: Anniolek Skarpa Ursynowska

Skarpa Ursynowska zamknięta 

- Pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie, w ramach nadzoru nad rezerwatem Skarpa Ursynowska, przeprowadzili w nim wizję terenową. Podczas wizyty stwierdzono postępujące procesy naturalne, skutkujące między innymi, dużą liczbą połamanych i wywróconych drzew. Zaobserwowano spacerowiczów i liczne ślady obecności ludzi, pomimo że od wielu lat obowiązuje zakaz wstępu do przeważającej części rezerwatu - poinformowała Agata Antonowicz z RDOŚ w Warszawie.

Podkreśliła, że rezerwat Skarpa Ursynowska został w ostatnich latach w pełni oznakowany, zarówno tablicami urzędowymi, jak i dodatkowymi tablicami informującymi o zakazach, jakie w nim obowiązują. Dodała, że te działania miały na celu ograniczenie niezgodnego z prawem rekreacyjnego wykorzystania rezerwatu, a w szczególności zmniejszenie liczby osób wchodzących na jego teren.

Zaznaczyła, że zachodzące w rezerwacie naturalne procesy zamierania drzew, przy jednoczesnych zjawiskach pogodowych, takich jak wichury, burze, ulewne deszcze, przyczyniają się do znacznego wzrostu zagrożenia bezpieczeństwa osób nielegalnie poruszających się po rezerwacie.

Dodatkowo ukształtowanie skarpy zwiększa ryzyko poślizgnięcia się, potknięcia lub upadku (również z uwagi na nory wykopane przez zwierzęta oraz koryta wyżłobione przez wodę opadową). Zwiększa się też ryzyko oderwania się konaru lub zwalenia całego drzewa, co podwyższa niebezpieczeństwo dla ludzi.

"Konieczne jest zamknięcie wejść do rezerwatu"

- W tej sytuacji niezbędne jest podjęcie wszelkich działań mogących ograniczyć takie ryzyko. Z tego względu postanowiono, że wobec rosnącego ryzyka i niewystarczającej skuteczności działań informacyjno-edukacyjnych konieczne jest zamknięcie wejść do rezerwatu - przekazała Antonowicz.

Na terenie rezerwatu, od strony południowej, w bezpośrednim sąsiedztwie istniejących tablic informujących o formie ochrony przyrody tego obszaru, zostanie ustawione ogrodzenie z żerdzi, które umożliwi migrację zwierząt. Zamknięte zostaną wszystkie furtki w dotychczasowo funkcjonującym ogrodzeniu, prowadzące do rezerwatu.

Pojawią się też informacje o braku możliwości wstępu na teren rezerwatu (wraz z dodatkową informacją tekstową i graficzną).

- Z uwagi na odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa spoczywającą na zarządzającym terenem i nieprzestrzeganie przez społeczeństwo obowiązujących zakazów, jest to w chwili obecnej działanie konieczne - podkreśliła Antonowicz.

Zaapelowała też o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wizyt w rezerwatach przyrody i poruszanie się wyłącznie po udostępnionych szlakach. Wyjaśniła, że tylko w tych miejscach prowadzone są prace pielęgnacyjne, mające zapewnić bezpieczeństwo odwiedzającym.

Zaznaczyła, że planowane fizyczne ograniczenie wstępu na teren rezerwatu przyrody Skarpa Ursynowska może spotkać się z niezadowoleniem, a nawet sprzeciwem części społeczeństwa. Podkreśliła jednak, że bez realizacji zaplanowanych działań nie jest możliwa ochrona wartości przyrodniczych rezerwatu, a przede wszystkim nie ma możliwości zapewnienia bezpieczeństwa osobom nieświadomym zagrożenia związanego z ich obecnością na terenie tego rezerwatu.

Nadal można korzystać z ogrodu tarasowego SGGW

W rezerwacie Skarpa Ursynowska dopuszczono wejście wyłącznie na zabytkowe tarasy (Ogród Tarasowy) w pobliżu budynku rektoratu, które zostały udostępnione dla mieszkańców w kwietniu tego roku. Na tym terenie prowadzone są prace pielęgnacyjne.

Pozostała część rezerwatu pozostanie niedostępna. Żeby zapewnić bezpieczeństwo należałoby wyciąć większość dorosłych drzew porastających skarpę, a także umocnić samą skarpę. Prowadziłoby to do znacznej ingerencji w stan ochrony środowiska przyrodniczego rezerwatu, a w konsekwencji nawet do konieczności jego likwidacji.

- Niemniej jednak, w porozumieniu ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie w najbliższych latach opracowany zostanie plan ochrony rezerwatu, który zdefiniować może sposób jego udostępnienia, z uwzględnieniem specyfiki środowiska przyrodniczego i ukształtowania terenu - przekazała Antosiewicz.

"Moc Włóczki na Szmulkach 2025":

Niemieckie drzewa w Warszawie! "W Polsce takich nie ma"