Zbieranie grzybów tylko z licencją! Miłośnicy grzybobrania muszą mieć się na baczności

i

Autor: Canva.com Zdjęcie poglądowe - kosz grzybów. Zdjęcie do artykułu

Zbieranie grzybów tylko z licencją? Miłośnicy grzybobrania muszą mieć się na baczności

2020-10-06 12:47

Zbieranie grzybów tylko z licencją? Miłośnicy grzybobrania muszą mieć się na baczności. Nowe przepisy mogą okazać się niezbędne, po tragicznych przypadkach, jakie miały miejsce tej jesieni na terenie kraju. Polacy kochają zbierać grzyby, jednak brak odpowiedniej wiedzy może przyczynić się to prawdziwej tragedii.

Spis treści

  1. Sprzedawanie grzybów - zasady w Polsce
  2. Zbieranie grzybów tylko z licencją - nowe przepisy wejdą w życie?

Zbieranie grzybów tylko z licencją? Miłośnicy grzybobrania muszą mieć się na baczności. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Września. Cztery osoby, które kupiły i zjadły od nich muchomory, sprzedawane przez nielicencjonowanych handlarzy już nie żyją. Leśne grzyby sprzedawane były jako 'gąski'. Jak czytamy na money.pl:

- Ustaliliśmy, że mężczyźni sprzedawali grzyby bez żadnego atestu. Grzyby nie były pokazywane żadnemu grzyboznawcy. Obaj sprzedający byli przekonani, że to gąska zielonka - relacjonuje Adam Wójciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej we Wrześni.

Sprzedawanie grzybów - zasady w Polsce

W Polsce przepisy stanowią, że bez atestu z sanepidu nie wolno handlować świeżymi, ani suszonymi grzybami. Sprzedawać można jedynie 40 rodzajów grzybów zatwierdzonych do obiegu. Mimo tak jasnych wytycznych, każdego roku widzimy na rynkach, bazarach i przy drogach wielu handlarzy. Za wprowadzenie do sprzedaży grzybów niejadalnych grozi grzywna do 5 tysięcy złotych. Sprzedając grzyby przy drodze, narażamy się na mandat w wysokości 500 złotych.

To grzyby jadalne czy trujące? [QUIZ]
Pytanie 1 z 5
Maślak zwyczajny to grzyb:
Zdjęcie

Zbieranie grzybów tylko z licencją - nowe przepisy wejdą w życie?

Obecne przepisy w niewielkim stopniu działają w praktyce. Grzybiarze nie zgłaszają się po atesty do sanepidu. Jak rozwiązać ten problem? W wielu europejskich krajkach, by zbierać grzyby, potrzebujemy specjalnej licencji. We Włoszech niezbędne jest odbycie kursu mykologicznego zakończonego egzaminem. Czy to rozwiązanie sprawdziłoby się również w naszym kraju? W sezonie grzybowym 2021 może okazać się konieczne, bo miłośników zbierania grzybów jest wielu. To rozwiązanie mogłoby uratować nie jedno życie.

Radny z Tarnowa zagrał w gangsterskim filmie