Niedaleko Kanału Gocławskiego szczury to już codzienność. Mieszkańcy przyznają, że gryzonie widzieli już na placu zabaw - co przeraziło przebywające tam dzieci. Napotkać je można też na chodnikach czy przystanku autobusowym. Pan Piotr przekonuje, że szczurza rodzina zagnieździła się w jego ogródku 100 metrów od Kanału. Musiał na własną rękę kupić trutki i pułapki.
Zgodnie z przepisami dzielnica może przeprowadzić deratyzację dwa razy w ciągu roku.
Przeprowadzamy deratyzację w okresie kwiecień-maj oraz wrzesień-październik. Tę drugą właśnie kończymy. Dodatkowo nasi pracownicy będą teraz likwidować nory, aby utrudnić szczurom zagnieżdżanie się.
Mówi rzecznik dzielnicy Praga-Południe, Andrzej Opala.
Urzędnicy podkreślają, że w tym roku deratyzację rozszerzono o okolice jeziorka Gocławskiego, wcześniej prowadzono ją tylko w pobliżu jeziorka Balaton.