13. rocznica katastrofy smoleńskiej. Policja interweniowała przed pomnikiem upamiętniającym ofiary
Do zdarzenia doszło w Poniedziałek Wielkanocny około godziny 11.40. Mała grupa osób zebrała się przed pomnikiem upamiętniającym katastrofę smoleńską i postanowiła złożyć tam własny wieniec. Policja postanowiła interweniować oraz zabrać wieniec. To wzbudziło protesty. Jak podaje Polsat News, mundurowi zatrzymali i powalili na ziemię kilka osób. Co najmniej dwie zostało wyniesionych poza plac Piłsudskiego.
Było słychać krzyki, pytania, dlaczego nie mogą tam zostać - relacjonowała dziennikarska Polsat News.
Prezydent złożył wieńce przed pomnikami Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej
Andrzej Duda w poniedziałek rano w Krakowie złożył wieńce przed sarkofagiem śp. Marii i Lecha Kaczyńskich w krypcie na Wawelu; potem w Warszawie złożył wieńce przy grobach ostatniego Prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, a także przy grobach ks. Józefa Jońca, ks. Zdzisława Króla, ks. Andrzeja Kwaśnika oraz przy tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej w Świątyni Opatrzności Bożej.
Prezydent złożył też wieńce przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Wojskowych Powązkach oraz na znajdujących się na tym cmentarzu grobach ofiar katastrofy.
10 kwietnia przypada 13. rocznica katastrofy smoleńskiej. Tego dnia w 2010 r., w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz inne osobistości. Polska delegacja udawała się na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Polecany artykuł:
