Sprawa kradzieży, którą zajęli się policjanci z komendy przy ulicy Grenadierów nie należała do typowych. Łup był wyjątkowy, sprawca kimś, po kim nie spodziewano by się podobnego czynu, a finał całej historii zaskoczył śledczych. Wszystko zaczęło się zaś od zgłoszenia. Dotyczyło kradzieży wazonu z firmowego sklepu producenta znanego z luksusowych i nadzwyczajnie drogich ubrań, perfum i ozdobnych przedmiotów. Niewielki porcelanowy wazon ze złoconymi ornamentami kosztował bagatela 2000 zł! Operacyjni zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu zabezpieczyli materiał, który mógłby pomoc w identyfikacji sprawcy i przeprowadzili własne śledztwo. Wkrótce udało im się namierzyć podejrzanego. Wszystko wskazywało na to, że kradzieży dokonał 85-latek.
Ukradł wazon na prezent dla żony
Kiedy funkcjonariusze pojawili się w jego mieszkaniu, od razu zauważyli wazon. Stał w nim piękny bukiet kwiatów. Po chwili wszystko się wyjaśniło. Okazało się, że 85-latek ukradł markowy wazon, by wręczyć go żonie jako prezent. Romantyczny, choć zdobyty w sposób niezgody z prawem podarek wrócił do sklepu. Mężczyzna usłyszał zaś zarzut kradzieży.
Źródło: praga-poludnie.policja.gov.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!