Agregaty wraz z olejem niezbędnym do ich uruchomienia trafią do ukraińskich punktów niezłomności. - Tam, gdzie mieszkańcy Ukrainy mogą na chwilę przyjść, skorzystać z Internetu, czy po prostu z miejsca, gdzie jest prąd - mówi przewodniczący mazowieckiego sejmiku Ludwik Rakowski. - Jak wiadomo, przez liczne ataki w wielu rejonach Ukrainy nie ma już prądu.
Czytaj również: Brutalne zabójstwo 55-letniego Ukraińca. Miał liczne rany kłute
Mazowsze pomaga Ukrainie
To kolejna pomoc wysyłana do Ukrainy przez samorząd Mazowsza. Wcześniej trafiły do niej między innymi karetki z pełnym wyposażeniem. Jak podkreśla marszałek Adam Struzik, Ukraina bardzo potrzebuje takiego sprzętu. - Ataki na infrastrukturę krytyczną powodują, że naród ukraiński jest dotknięty teraz nie tylko dramatem wojny, ale też dramatem dostępu do wody, energii elektrycznej, ciepła - wymienia marszałek.
W dowozie agregatów pomoże m.in. mazowiecki WORD. Na zakup sprzętu przeznaczono 160 tys. zł.