pociąg tory

i

Autor: Pixabay

Kryminalne

Akcja policji jak z filmu. Wsiedli do pociągu, by zatrzymać poszukiwaną

2023-07-17 18:44

Policjanci z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego komendy na Pradze Północ przeprowadzili nietypową akcję, dzięki której udało im się zatrzymać poszukiwaną. Mundurowi wytypowali pociąg, którym kobieta wracała z wakacji, po czym sami do niego wsiedli. 31-latka zakończyła urlop w kajdankach.

- Policjanci z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI pracowali nad zatrzymaniem poszukiwanej za oszustwa 31-latki, która od roku ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości. Sądy Rejonowe w Świdnicy, Gdyni i Rudzie Śląskiej wydały za nią trzy listy gończe. Sąd Rejonowy w Legionowie wydał cztery nakazy jej doprowadzenia do aresztu. Dodatkowo kobieta była poszukiwana do ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych przez Prokuraturę Rejonową w Legionowie, Pułtusku i Opolu - przekazała kom. Paulina Onyszko.

Akcja policji w pociągu zakończona zatrzymaniem poszukiwanej

Funkcjonariuszom udało się ustalić, że kobieta mieszkała w Chotomowie. Jako że kontrole i rozmowy z rodziną nie doprowadziły do jej zatrzymania, policjanci zdecydowali się podjąć całkowicie inne kroki. Gdy dowiedzieli się, że 31-latka najpewniej udała się na wakacje nad morze, przeanalizowali trasę przejazdu pociągów na odcinku Karwia - Warszawa, po czym wytypowali dwie lokalizacje, w których kobieta mogła zakończyć podróż.

- By nie dać jej szansy na ucieczkę, policjanci podzielili swoje siły. Część z nich wsiadła do wytypowanego składu w miejscowości Nowy Dwór Mazowiecki, reszta policjantów oczekiwała w ustalonym miejscu. Kryminalni poinformowali kierownika pociągu o prowadzonych działaniach. Kontrolując kolejno wagony, policjanci zauważyli poszukiwaną kobietę. 31-latka razem z kryminalnymi wysiadła w Legionowie. Tam policjanci potwierdzili jej tożsamość i ją zatrzymali - dodała Onyszko.

Kobieta oczywiście nie dotarła do domu. Teraz będzie musiała spędzić za kratami prawie trzy lata.

"Kieruj się na południe". Ten głos znają wszyscy kierowcy. Co dziś robi Jarosław Juszkiewicz?