Radni miejscy podjęli decyzję ws. utworzenia Alei Ofiar Rosyjskiej Agresji w połowie października. - Zdecydowaliśmy się pomóc instytucjonalnie Ukrainie. Robiliśmy to razem i razem potępialiśmy w Radzie Warszawy rosyjską agresję. Zwracaliśmy uwagę, że ten atak na Ukrainę jest atakiem na nasz porządek i bezpieczeństwo Europy i Polski - mówił wówczas radny PiS Filip Frąckowiak.
Polityk przypomniał również, że "trzeba zrobić wszystko, co możliwe, aby rażące lekceważenie zasad współżycia międzynarodowego ze strony Rosji, nie było kontynuowane". Jednym z kroków, które mogli w tym zakresie podjąć radni, było nadanie nazwy Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji w pobliżu ambasady Federacji Rosyjskiej.
Więcej o sprawie przeczytacie tutaj: Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji tuż przy ambasadzie Rosji w Warszawie? Decyzja zapadła
Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji przy ambasadzie Rosji w Warszawie
18 listopada przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie pokazali w mediach społecznościowych, że w wyznaczonych miejscach postawiono już specjalne tabliczki z nazwą "Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji". Fotografie możecie zobaczyć w poście oraz naszej galerii.