skwer im. andrzeja wajdy

i

Autor: UM Warszawa

Andrzej Wajda wyjątkowo upamiętniony. Wybrano miejsce tuż przy jego dawnym domu

2022-10-19 8:34

Skwer u zbiegu ulic S. Czarnieckiego i J. Hauke-Bosaka na Żoliborzu będzie nosił imię Andrzeja Wajdy. We wtorek, 18 października na miejscu odsłonięto już specjalną tabliczkę.

Na uroczystości spotkali się przyjaciele i rodzina Andrzeja Wajdy, a także inicjatorzy uczczenia jego pamięci.

- Pana filmy pielęgnowały romantyczne wzorce, w czasach kiedy racjonalizm podpowiadał, że ZSRR będzie trwał wiecznie, a Polska na zawsze pozostanie krajem satelickim. Bez tego romantyzmu nie byłoby "Solidarności", nie byłoby roku 1989 i nie byłoby polskiej wolności. Nie byłoby nas tutaj - powiedziała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Czytaj również: Pociąg odjechał, ale bez pasażerów. Dantejskie sceny na Dworcu Wschodnim

Na warszawskim Żoliborzu powstał skwer im. Andrzeja Wajdy

- Wybór miejsca na upamiętnienie Andrzeja Wajdy nie jest przypadkowy. Pan Andrzej przez wiele lat mieszkał nieopodal, pracował, po tych uliczkach spacerowali wraz z nim bohaterowie "Z biegiem lat, z biegiem dni", "Ziemi Obiecanej" albo "Dantona", zanim stali się postaciami z filmów i seriali – dodała.

Jedną z inicjatorek uhonorowania pamięci reżysera była aktorka i radna Anna Nehrebecka-Byczewska. Przewodnicząca Komisji ds. nazewnictwa miejskiego Rady Warszawy odczytała także list od żony Krystyny Zachwatowicz-Wajdowej.

- Jestem bardzo wdzięczna za upamiętnienie Andrzeja Wajdy skwerem Jego imienia - tak blisko domu, w którym mieszkał czterdzieści trzy lata swego życia. Domu, w którym przeżyłam z nim najważniejsze i najszczęśliwsze lata mojego życia. Wybaczcie moją nieobecność, ale nie jestem w stanie wracać do tych miejsc, tak teraz dla mnie bolesnych. Mam nadzieję, że ten skwer będzie miejscem pamięci o Nim – napisała Krystyna Zachwatowicz-Wajda.

- Warto, żeby i mieszkańcy, i przechodnie byli konfrontowani z pamięcią o nim, żeby bawiły się tu dzieci, przychodziły psy, siedziały starsze panie i starsi panowie, ale też liczę na to, że zatrzyma się młody człowiek i zada pytanie, co to jest? – powiedziała Agnieszka Holland. - Andrzej jest nieustannie obecny, cokolwiek robię, czytam, oglądam, przejmuję się zdarzeniami politycznymi, światem… pytam - a co Andrzej by na to powiedział – dodała. - Mamy ogromny obowiązek jako obywatele i twórcy, artyści - jesteśmy odpowiedzialni za świat, w którym żyjemy i za ludzi, którzy przychodzą oglądać nasze filmy – podkreśliła.

- Szacunek dla świata i dla ludzi był najważniejszą cechą Andrzeja, tego nas nauczył, to nam starał przekazać. Skwer to wspaniała inicjatywa, bo sprzyja podtrzymaniu pamięci w pędzącym świecie. Może jakiś młody człowiek odnajdzie w Google, kim był Andrzej Wajda, obejrzy jego filmy, zobaczy jaki świat stworzył – powiedział z kolei reżyser i producent Michał Kwieciński.

Andrzej Wajda zmarł w Warszawie 9 października 2016 roku. We wtorek Andrzeja Wajdę wspominali inni artyści m.in. Daniel Olbrychski, Radosław Piwowarski i Janusz Zaorski. Na uroczystości obecna była jego córka Karolina, Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Janusz Gajos, Joanna Szczepkowska, burmistrzowie warszawskich dzielnic i radni.

Warszawa. Otwarcie oddziału neonatologii im. WOŚP w Szpitalu Południowym na Ursynowie