Do zakończenia inwestycji został już w zasadzie ostatni krok, czyli podłączenie układu i rozpoczęcie przesyłu ścieków nowym rurociągiem.Jak podkreśla rzeczniczka ratusza, Karolina Gałecka - obecnie prace prowadzone są 24 godziny na dobę, tak by jak najszybciej nieczystości popłynęły rurą p od dnem Wisły.
A jej budowę rozpoczęto w listopadzie. To w związku z sierpniową, kolejną już awarią głównego przesyłu, gdy ścieki zaczęły płynąć do Wisły. Wojsko po raz drugi uruchomiło awaryjny rurociąg na moście pontonowym na rzece, który jest jednak tylko rozwiązaniem tymczasowym z uwagi na porę roku czy poziom wody w Wiśle. Z tego drugiego powodu musiał być już nawet raz demontowany. Miasto zwróciło się o to by rura na moście mogła działać do połowy grudnia. Można więc zakładać, że właśnie to będzie ten moment gdy przesył alternatywny pod rzeką może zacząć funkcjonować i działać do momentu naprawy układu głównego i w sytuacjach gdy dojdzie do następnych usterek. Pozwoli to uniknąć zrzutu milionów metrów sześciennych ścieków do Wisły.