PKO Bank Polski ostrzega swoich klientów przed oszustami podszywającym się pod instytucję. Przestępcy z roku na rok są coraz sprytniejsi i rozsyłają do klientów jeszcze bardziej autentycznie wyglądające wiadomości. Tym razem e-mail od przestępców zawiera złośliwe oprogramowanie, za pomocą którego wyłudzacze mogą przejąć kontrolę nad kontem osobistym i "wyczyścić" jego zawartość.
Kliencie Banku PKO BP uważaj, możesz stracić oszczędności!
To realne zagrożenie utratą oszczędności całego życia, dlatego nic dziwnego, że klienci banku bardzo się tego obawiają. Pracownicy PKO BP opisują, jak wygląda wiadomość przygotowana przez oszustów. E-mail zawiera załącznik, w którym ukryte jest złośliwe oprogramowanie.
- Dzień dobry, w załączniku przesyłamy dokument. wyciąg okresowy 10/2023 za okres od 2023-01-10 do 2023-01-31. Z pozdrowieniami PKO Bank Polski - czytamy w fałszywej wiadomości wysyłanej przez cyberprzestępców do klientów PKO BP. Treść e-maila opublikował bank w komunikacie prasowym, podkreślając, że nie należy go otwierać.
- Nie otwieraj go, nie klikaj też w linki w tego rodzaju e-mailach. Możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - ostrzega PKO Banku Polski.
Czytaj także: PKO BP ostrzega klientów. Można stracić duże pieniądze, wystarczy jedno kliknięcie
Przerażająca skala przestępstw
Jak wynika z badania serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów prawie połowa Polaków doświadczyła próby wyłudzenia danych, a 15 proc. do dziś zmaga się z konsekwencjami ich wycieku. To więcej niż w poprzednich latach. Jak skutecznie chronić siebie i swoje środki na rachunku bankowym przed atakiem?
PKO BP zwraca uwagę przede wszystkim na sprawdzanie, kto jest nadawcą i adresatem wiadomości. Warto też zastanowić się, czy na pewno powinieneś dostać taką wiadomość. Co więcej, do tzw. czerwonych flag zaliczane są błędy językowe, które mogą wskazywać, że wiadomość została wysłana przez oszustów.
W przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości z banku lub innej instytucji państwowej zawsze warto zweryfikować prawdziwość e-maila lub SMS-a. Wątpliwości mogą rozwiać m.in. pracownicy banku w trakcie rozmowy telefonicznej. Zawsze zastanówcie się 100 razy, zanim klikniecie w coś, czego później możecie żałować.
Czytaj także: Padła ofiarą oszustwa "na pracownika banku". Straciła swoje oszczędności