Aktywiści podkreślają, że wprowadzenie nocnego zakazu mogłoby zwiększyć poziom bezpieczeństwa w stolicy. Ich zdaniem byłoby to również wsparcie osób uzależnionych, gdyż alkohol przestałby być aż tak szeroko dostępny.
Czytaj również: Wybierasz się na grzyby? Policja ostrzega, łatwo zapomnieć o jednym
Zakaz sprzedaży alkoholu nocą? Trzaskowski odpowiada
Co o postulacie sądzi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski? Polityk musiał zmierzyć się z tematem na antenie Radia ZET.
- Ja bym nie szedł tak daleko. Jestem otwarty na rozmowy, bo rzeczywiście są takie miejsca, w których mamy bardzo obniżony komfort funkcjonowania mieszkańców przez to, że są tam zagłębia, w których jest ileś sklepów czynnych całą dobę. Trzeba o tym rozmawiać, trzeba to cywilizować - odpowiedział Trzaskowski.
- Ja nie jestem zwolennikiem drastycznych kroków. Warszawa jest miastem nowoczesnym, w którym trzeba się nad tym pochylić, ale nie obejdzie się też bez tego, że są miejsca, w których ludzie po prostu chcą się bawić. Tylko trzeba do tego podchodzić z głową, trzeba to kontrolować i starać się ukrócić wszystkie ekscesy. My nad tym pracujemy - dodał prezydent stolicy.
ZOBACZ TAKŻE: