Brak respiratorów w Warszawie

i

Autor: fot. Renata Kaznowska Brak respiratorów w Warszawie

Wciąż brakuje respiratorów. "Spełniają się najczarniejsze scenariusze"

2021-12-09 16:22

Sytuacja w warszawskich szpitalach nie poprawiła się. W placówkach wciąż przybywa pacjentów, którzy wymagają specjalistycznej opieki. Osób, które muszą być podłączone do respiratora jest więcej niż urządzeń. "Spełniają się nasze najczarniejsze scenariusze" - podkreśla wiceprezydentka Warszawy, Renata Kaznowska.

Świąteczna płyta Krzysztofa Krawczyka

"Sytuacja w szpitalach jest krytyczna"

W środę w miejskich szpitalach w Warszawie nie było ani jednego wolnego respiratora - alarmują władze Warszawy. Wojewoda odpowiedzialny za dostawę sprzętu informuje o 11 dostępnych urządzeniach w placówkach wojewódzkich. Tym czasem w 6 warszawskich szpitalach, zarządzanych przez ratusz, na oddziałach covidowych brakuje respiratorów. - Sprawdzają się nasze najczarniejsze scenariusze przebiegu 4. fali epidemii. Widać to w naszych szpitalach. Pacjentów jest więcej niż respiratorów - mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Dzisiaj w warszawskich szpitalach są dwa wolne respiratory. - Jeden respirator w szpitalu Południowym i jeden na Solcu. Nie ma dziś wolnych respiratorów  w szpitalu Wolskim i Czerniakowskim - mówi Marzena Wojewódzka z warszawskiego ratusza. W Szpitalu Południowym zostało jedno urządzenie, a pacjentów, którzy w nocy mogą wymagać respiratora jest kilku. - To krytyczna sytuacja. Przyjmujemy 20-30 pacjentów codziennie. Nie widać na razie tendencji spadkowej - mówi szef szpitala Artur Krawczyk. W największym covidowym szpitalu w Warszawie, czyli w Szpitalu Południowym, w tej chwili hospitalizowane są 283 osoby, a dostępnych łózek jest w sumie 300.

Czytaj także: Napastował 12-latkę w autobusie. Uratował ją kierowca [WIDEO]

QUIZ. Nagrody Darwina, czyli najabsurdalniejsze śmierci w historii. Czy to się mogło wydarzyć?

Pytanie 1 z 15
34-latek z USA chciał naprawić swoje auto w czasie... jazdy po autostradzie. Gdy usłyszał w swojej ciężarówce stukanie od dołu, poprosił kolegą o potrzymanie kierownicy a sam zanurkował pod pojazd