Na razie pozostaną otwarte
Punkt recepcyjny na Torwarze został uruchomiony 4 marca. W jednej chwili może pomieścić się w nim 500 osób. W pierwszych dniach funkcjonowania był całkowicie zapełniony, ale ostatnio coraz mniej osób przebywa w punkcie. W piątek było to 180 osób - to jest punkt tranzytowy, osoby przebywają tu 3 dni maksymalnie. Jeśli nasi podopieczni nie znajdą dla siebie miejsca do zamieszkania, są przenoszeni do punktów w Nadarzynie lub na ul. Modlińską. Praktycznie mamy w tym momencie nadmiar produktów - zarówno chemicznych, jak i spożywczych - mówi koordynator punktu, Zbigniew Łukaszuk. Dzięki cyfrowemu systemowi ewidencji produktów, naddatki sprawnie trafiają do innych punktów. Punkt ma stały katering, a ponadto jeden z fast foodów dostarcza dla dzieci i dorosłych przekąski. Na razie Mazowiecki Urząd Wojewódzki podpisał umowę na użytkowanie obiektu do końca miesiąca. Jednakże według Łukaszuka, punkt będzie działał do końca konfliktu na Ukrainie.
Dobra sytuacja jest także w innych punktach dla uchodźców. W Nadarzynie, gdzie otwarte jest największe centrum pomocy dla uchodźców w Polsce, przebywają około 4 tysiące osób. To o 2 tysiące mniej niż przed dwoma tygodniami. Mazowiecki Urząd Wojewódzki informuje ponadto, że nadal posiada 15 tysięcy wolnych miejsc zakwaterowania dla uchodźców.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!