Nocny pożar na Grochowie
Sytuacja miała miejsce po godz. 4:00 nad ranem, gdy na ulicach było jeszcze pusto. Jak opisali sami strażnicy, podczas patrolowania zauważyli "słup gęstego dymu unoszącego się nad skrzyżowaniem".
- Dym kierował się w stronę pobliskich domów. Strażnicy wezwali straż pożarną, a nie chcąc, by ogień się rozprzestrzenił, użyli gaśnicy z radiowozu - poinformowali sami mundurowi.
Ostatecznie pożar udało się dogasić przybyłym na miejsce strażakom. Akcja zakończyła się ok. godz. 4:30.
W komunikacie, który strażnicy wydali już po całym zajściu, ujawniono, co tak naprawdę stanęło w ogniu. - Paliła się… przenośna toaleta - czytamy.
Wąż znaleziony pod ławką na Żoliborzu - zobacz zdjęcia: