Donald Tusk zachwycony nowym Dworcem Zachodnim
"Robimy, nie gadamy", "Robi wrażenie, co?" - mówi premier Donald Tusk w najnowszym filmiku wrzuconym na media społecznościowe. Co tak zachwyciło szefa polskiego rządu? Wnętrza nowego Dworca Zachodniego, który zostanie oficjalnie otwarty już w piątek, 28 listopada.
Pod materiałem pojawiło się wiele komentarzy w tym od bliskiej współpracowniczki Tuska i byłej premier, Ewy Kopacz, która napisała, że "Tak się zmienia cała Polska przez ostatnie 20 lat!".
Również wielu internautów podziela zachwyt premiera i z dumą wyraża się o nowej inwestycji w Warszawie, która zastąpiła mocno zaniedbaną przez lata poprzednią infrastrukturę dworca.
Czy nowa Zachodnia to sukces obecnego rządu?
Jednak pojawiają się też głosy, że tego typu propaganda sukcesu w tym przypadku jest mocno przesadzona. Chodzi o to, że modernizacja Warszawy Zachodniej to nie tylko zasługa obecnej ekipy rządowej, ale w dużej mierze poprzedniej.
Umowa na projekt gruntownej przebudowy stacji na pograniczu Ochoty i Woli została bowiem zawarta przez PKP PLK 22 czerwca 2017 roku, a więc w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy, kiedy premierem była Beata Szydło.
Po opracowaniu projektu, który zakładał m.in. znaczące powiększenie przejścia podziemnego na stacji i wydłużenie go do peronu na linii obwodowej (peron 9), budowę nowego peronu i zlokalizowanie tam nowej hali z poczekalnią, kasami i sklepami, a także całkowite zadaszenie i wymianę nawierzchni peronów, w lipcu 2020 roku zawarto umowę na realizację prac budowlanych. Te ruszyły w październiku 2020 roku. Przypomnijmy, że również wtedy u władzy był PiS.
Remont Warszawy Zachodniej łapał później kilkakrotnie opóźnienie. We wrześniu 2023 r. PKP PLK podpisało dwa aneksy z wykonawcą (firmą Budimex), które zwiększają jego wynagrodzenie i przesuwają terminy. 28 grudnia 2024 r. zakończył się remont peronów i budowa zadaszenia, jednak pozostałe prace wciąż trwały. Ostateczne otwarcie planowano na połowę października 2025, jednak finalnie obiekt zostanie udostępniony pasażerom pod koniec listopada.
Zatem z trwającej ponad 8 lat inwestycji (licząc od momentu rozpoczęcia projektowania) tylko dwa ostatnie przypadają na czas rządów koalicji 15 października i trzeci rząd Donalda Tuska. Z drugiej jednak strony to właśnie obecna ekipa doprowadziła projekt do zakończenia, więc wydaje się, że ma prawo chwalić się tą inwestycją jako jednym ze swoich sukcesów.
Dworzec Warszawa Zachodnia - tak wyglądał w grudniu 2024: