Tragiczny wypadek z udziałem samolotu
Wideo z katastrofy samolotu w Chrcynnie na Mazowszu
Do wypadku doszło w Chrcynnie w pow. nowodworskim (Mazowieckie). Jak przekazała sekcyjna Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej PSP, samolot cessna podczas lądowania w złych warunkach atmosferycznych uderzył w hangar, w którym schroniło się 10 osób.
- Dwie osoby są poszukiwane. Prawdopodobnie znajdują się pod konstrukcją hangaru - dodała. W wypadku zginął pilot cessny, który miał lecieć sam. Pozostałe osoby według PSP są ranne.
Na miejscu pracuje 10 zastępów straży.
[Aktualizacja 21:10]
W mediach zaczynają pojawiać się doniesienia o kolejnych osobach, które zginęły w zdarzeniu. Obecnie mówi się niestety o pięciu ofiarach śmiertelnych.
- Po wypadku lotniczym w Chrcynnie w akcji biorą udział cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Warszawy, Płocka, Olsztyna i Sokołowa Podlaskiego - poinformowała rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie Justyna Sochacka.
[Aktualizacja 21:40]
Tragiczny wypadek za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentował już Komendant Główny PSP Andrzej Bartkowiak. - W m. Chrcynno samolot podczas lądowania w wyniku złych warunków atmosferycznych uderzył w hangar, w którym schronili się ludzie. W wyniku zdarzenia pięć osób poniosło śmierć, pięć zostało rannych, cztery nie odniosły obrażeń - przekazał, dziękując przy tym służbom za zaangażowanie podczas akcji ratunkowej.
Głos w sprawie zabrał również minister Andrzej Adamczyk, który przekazał, że na miejsce wypadku "udają się eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych".
[Aktualizacja 21:50]
- Na ten moment wiemy, że w katastrofie samolotu w Chrcynnie brało udział 14 osób. Pięć osób zginęło, pięć odniosło obrażenia, a cztery osoby nie doznały obrażeń - poinformowała sekcyjna Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej PSP.
Nowakowska-Brynda przekazała, że ofiary to osoby, które schroniły się w hangarze przed złymi warunkami atmosferycznymi. - Wiadomo, że każdy człowiek, który wie o tym, że zbliża się burza, będzie szukał schronienia w bezpiecznym miejscu. Niestety, ten hangar się takim nie okazał - powiedziała. Sprecyzowała, że w samolocie leciało trzech pilotów - jeden z nich zginał, jeden został ranny, a jeden nie odniósł obrażeń.
Dodała, że obecnie nie wiadomo, kim są ofiary.
Pytana o to, czy przyczyną katastrofy mogła być pogoda, odparła, że "jako przypuszczalną przyczynę możemy podawać warunki meteorologiczne".